News: Ronald de Boer: Legia? Nie ma się czym przejmować

Obraz albańskiego futbolu

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

29.07.2015 15:38

(akt. 04.01.2019 13:34)

Legia Warszawa po wygraniu w dwumeczu z Botosani 4:0 awansowała do trzeciej rundy eliminacji Ligi Europy. Tutaj kolejną przeszkodą w drodze do fazy grupowej tych rozgrywek jest FK Kukesi. Pierwszy mecz, w najbliższy czwartek, odbędzie się w Albanii o godzinie 20:00 czasu polskiego, natomiast rewanż planowany jest tydzień później w Warszawie. Poniżej w skrócie przedstawimy obraz albańskiej piłki, żeby dowiedzieć się z kim tak naprawdę "Wojskowym" przyjdzie rywalizować.

Liga albańska:


- Dobre rozgrywki, w których gra stoi na niezłym poziomie. Nie brakuje zawodników prezentujących wysoki poziom piłkarski. - powiedział niedawno w wywiadzie dla Legia.net Renate Malota, stoper Kukesi, ale chwilę potem dodał. - Ekstraklasa jest lepszą ligą niż najwyższa klasa rozgrywkowa w Albanii. Przyznam, że oferta z polskiego klubu z pewnością byłaby kusząca.

 

Kategora Superiore, czyli odpowiedniczka naszej Ekstraklasy, powstała w 1930 roku. Od poprzedniego sezonu w tych rozgrywkach bierze udział dziesięć najlepszych klubów. Mistrzem Albanii jest obecnie Skenderbeu Korcze, które niespodziewanie awansowało do trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów, gdzie zmierzy się z drugą sensacją - Milsami Orgiejów. Mołdawianie pokonali zdecydowanych faworytów dwumeczu, czyli Łudogorca Razgrad. Liga startuje dopiero 22 sierpnia, natomiast kończy się w maju. Zespoły grają ze sobą po cztery razy w trakcie sezonu.

 

Ranking FIFA:


Albańczycy mogą pochwalić się niezłą pozycją. Obecnie zajmują 36. miejsce, wyprzedając m.in. Meksyk, Turcję, czy Japonię. Polacy plasują się na 30. lokacie. 

 

Kadra:


Zespół nie ma gwiazd, a mimo wszystko wyniki są ponad przeciętne. W przeszłości wyróżniającymi się piłkarzami stanowiącymi o sile drużyny byli Altin Lala - kapitan oraz Ervin Skela - ofensywny pomocnik, który przez kilka sezonów nosił koszulki Eintrachtu Frankfurt i Energie Cottbus, a także zagrał pięć spotkań w barwach Arki Gdynia. Za bramki odpowiadał Erjon Bogdani, który praktycznie całą karierę spędził we Włoszech.

 

Obecnie liderem w szatni i na boisku jest Lorik Cana. Stoper rozegrał w sumie ponad 150 spotkań w Olimpique Marsylia, a aktualnie walczy o mistrzostwo Włoch z Lazio Rzym. Ważnymi ogniwami są bez dwóch zdań - kontuzjowany Mergim Mavraj oraz Shkelzen Gashi. Jeden gra w FC Koeln, drugi w FC Basel mierzącym się aktualnie z Lechem Poznań. Oprócz nich, do głosu w dużej mierze zaczęli dochodzić młodzi i zdolni zawodnicy. Jeśli Ergys Kace z każdym treningiem będzie robił postępy, to niebawem zamieni PAOK Saloniki na znacznie lepszy klub. Warto zauważyć również godną postawę Herolinda Shali (Sparta Praga) i napastnika Sokola Cikalleshiego (Medipol Basaksehir), którzy mogą wtrącić swoje trzy grosze w najbliższych meczach.

 

Eliminacje Mistrzostw Europy i Mistrzostw Świata:


Reprezentacja prowadzona od grudnia 2011 roku przez włoskiego szkoleniowca Giovanniego de Bassiego, radzi sobie całkiem dobrze w trwających eliminacjach do Mistrzostw Europy. "Gang Albanii" w swojej grupie zajmuje drugie miejsce, tuż za liderującą Portugalią, do której traci tylko dwa punkty i przy okazji zagrała o jedno spotkanie mniej. Co ciekawe, zawodnicy albańscy w bezpośrednim pojedynku pokonali na wyjeździe kadrę Fernando Santosa 1:0 po bramce Bekima Balaja - byłego gracza Jagiellonii Białystok.

 

W sobotnim losowaniu grup do Mistrzostw Świata w Rosji, które odbyło się w Sankt Petersburgu, szczęście nie dopisało Albańczykom. Będą oni musieli zmierzyć się z Hiszpanią, Włochami, Izraelem oraz Macedonią. Na papierze nie mają żadnych szans i są stawiani w roli dostawców punktów.


Skandal:


W meczu rozegranym w październiku ubiegłego roku na stadionie Partizana Belgrad doszło do niespotykanego przebiegu wydarzeń. W  końcówce pierwszej połowy eliminacyjnego meczu Serbia - Albania, nad murawą pojawił się dron z przymocowaną flagą Wielkiej Albanii (historycznej), na której widniał napis Autochthonous - co miało sugerować przynależność Kosowa do Albanii. Złapał go Stefan Mitrović i zerwał flagę, co spowodowało szarpaninę na boisku, a z trybun poleciały race. Sprawą w lipcu zajął się Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie, który przyznał walkowera Albańczykom i jednocześnie podważył decyzję UEFA.

 

Korupcja:


Jest to problem, z którym państwo zmaga się już od kilku lat. Pół roku temu po raz kolejny byliśmy świadkiem przykrego incydentu. W meczu między Flamurtari, a Teutą doszło do sporych kontrowersji. W przerwie goście zmienili bramkarza, a w ostatniej akcji meczu jeden ze stoperów przyjezdnych uchylił się od spadającej piłki, do której dobiegł napastnik gospodarzy, strzelił gola i tym samym jego drużyna wygrała to haniebne spotkanie.

 

- Mamy do czynienia z ligą, której wiarygodność jest poważnie kwestionowana. Myślimy nad wycofaniem się z rozgrywek. System to problem. Trzeba byłoby zmienić wszystko od podstaw. Teraz nie widać zaangażowania federacji. Zakłady na mecze powinny zostać zabronione. Nie ma innego sposobu na wzmocnienie albańskiej piłki  - powiedział w styczniu zbulwersowany menadżer Flamurtari Sinan Idris.

 

Podsumowanie


Piłka albańska zmierza w dobrym i stabilnym kierunku. Bałkański kraj powoli stara się zmazać ciemną stronę biedy i przede wszystkim korupcji, która psuje obraz Albanii. Skenderbeu Korcze walczy o Ligę Mistrzów, a Kukesi zagra z Legią Warszawa o pozostanie w walce o Ligę Europy. Reprezentacja ma duże szanse na awans do Mistrzostw Europy. Sytuacja podopiecznych de Bassiego jest komfortowa i na ten moment bezpieczna. Kolejny cel - wygrać wrześniowe spotkanie na wyjeździe z Danią. Trzy punkty w tym meczu znacznie przybliżą Albańczyków do upragnionego sukcesu. Dzieci, zaczynające przygodę z futbolem, patrząc na swoich rodaków grających za rok we Francji, jeszcze bardziej uwierzą w siebie i poważniej pomyślą o sporcie. Szkolenie młodzieży jak na razie nie przynosi efektów w pucharach, ale ogromna rola w tym właśnie kadry, która jest coraz lepsza. 

Polecamy

Komentarze (9)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.