
Niedzielny poranek w Warce
12.06.2016 14:46
(akt. 07.12.2018 14:33)
Zdjęcia z treningu (fot. Marcin Szymczyk)
Niedzielne poranne zajęcia skupiały się na ćwiczeniu rozegrania piłki oraz strzałów. Delegację piłkarzy (Malarz, Broź, Brzyski, Borysiuk), którzy wczoraj pojechali na ślub Jakuba Rzeźniczaka powitał karny szpaler. Każdy z pozostałych mógł zadać cios kolegom, którzy się bawili. - Tak będzie zawsze po jakichś okazjach - zakomunikował z uśmiechem Hasi. Potem był już czas na pracę. Na zajęciach zabrakło dochodzącego do zdrowia Guilherme oraz "Rzeźnika", który po ślubie dostał jeszcze chwilę na nacieszenie się zmianą stanu cywilnego. Brakowało również tych, którzy dostali dłuższe wolne po tym, jak wspomagali rezerwy i drużynę w CLJ - Jakuba Szumskiego, Radosława Majeckiego, Michała Kopczyńskiego oraz Jarosława Niezgody.
Po tradycyjnej rozgrzewce prowadzonej przez Sebastiana Krzepotę, przyszedł czas na wymianę podań oraz ćwiczenie przyjęć kierunkowych. Nie zabrakło też "dziadka", w którym udział brał także Hasi. Pisząc z przymrużeniem oka, niczym Zinedine Zidane w Realu Madryt. Oddzielnie pod okiem Krzysztofa Dowhania i Grzegorza Szamotulskiego ćwiczyli bramkarze. Dobrej atmosfery i żartów nie brakowało. Świetnie patrzyło się również na to, jak Arkadiusz Malarz tłumaczył jedno z zachowań w bramce młodszemu koledze, Józefowi Burcie.
Hasi na treningach wiele mówi do piłkarzy. Nie brakuje pochwał pod względem zawodników oraz przypomnień o ciągłej potrzebie utrzymywania koncentracji. Legioniści w drugiej części treningu skupiali się na gierkach taktycznych oraz rozgrywaniu piłki. Ciekawie oglądało się dośrodkowania i wykańczanie akcji, co zakończyło zajęcia.
Humory w zespole są dobre, a wszystko dopięte jest na ostatni guzik. Przykładem niech będą posiłki, na które nikt nie ma prawa się spóźnić. Dopóki nie będzie wszystkich, jedzenie nie zacznie być wydawane. Potem zawodnicy w jednej grupie wychodzą ze stołówki.
Kolejne zajęcia odbędą się w niedzielę o godzinie 16:30.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.