Miroslav Radović: Turcy dawali za mnie milion euro
09.07.2012 08:05
- Nie wiem jeszcze na jakiej pozycji widzi mnie w drużynie trener Jan Urban, ale wolę grać w środku pola. Wtedy jestem bliżej bramki rywala, mam wiecej możliwości rozegrania piłki, wiecej dam drużynie. Jeśli jednak trener ustawi mnie na skrzydle to nie powiem nie, choć jak podkreślam lepiej czuję się w środku.
- W Austrii pracowaliśmy bardzo mocno, ciężko mi to było wytrzymać. Teraz już powinno być lepiej, musimy zacząć wszystko naprawiać, teraz skupiamy sie na zrozumieniu filozofii gry naszego trenera. Przed każdym sezonem powtarzam, że teraz musi się udać zdobycie tytułu mistrza Polski i nic z tego nie wychodzi. Teraz więc przeworotnie powiem, że niczego nie zdobędziemy... mając jednocześnie nadzieję, że będzie inaczej.
- Kiedy rok temu odrzuciłem propozycję AS Monaco znajomi mówili mi, że jestem debilem. Chciałem zdobyć z Legią mistrzostwo Polski i dlatego zostałem. Teraz przyszła oferta z Turcji, spotkałem się z działaczami tego klubu, przedstawili mi atrakcyjną ofertę. Zaraz skończę 29 lat, trzeba myśleć o przyszłości czyli po prostu dobrze zarobić. Turcy oferowali za mnie milion euro - jak na mój wiek to dobra propozycja. Zostały mi dwa lata kontraktu, może to była ostatnia okazja dla Legii aby na mnie zarobić.
Cały wywiad z Miroslavem Radoviciem można przeczytać w dzisiejszym wydaniu "Przeglądu Sportowego"
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.