Miroslav Radović: Powalczymy w Lidze Europy
28.08.2013 21:09
- Siedem lat temu czuliśmy na boisku, że nie mamy szans z Szachtarem. Teraz awans był realny. Piłkarze Steauy może są lepiej wyszkoleni technicznie od nas, ale tak naprawdę niewiele zabrakło. Przede wszystkim znowu słabo weszliśmy w mecz. Taka drużyna jak Steaua to wykorzystała. Po szybko strzelonych golach Rumunom grało się łatwiej. Daliśmy z siebie wszystko, ale widocznie to nie wystarczyło. Pozostaje żal, że od awansu dzielił nas malutki kroczek. Kto wie, może uda się za rok? - ocenia Miroslav Radović.
- Graliśmy z dobrą drużyną, która wiedziała czego chce. Przewyższała nas pod względem technicznym, piłka chodziła im od nogi do nogi. My nadrabialiśmy ambicją. Może nie było między nami dużej różnicy, ale w takich spotkaniach decydują detale. Rumuni mają też więcej doświadczenia i to wykorzystali, zwłaszcza w pierwszych minutach.
- Przed nami gra w Lidze Europy. Wydaje mi się, że to odpowiednie miejsce dla Legii. Musimy zrobić wszystko, żeby odpowiednio przygotować się do tych meczów. Już w piątek poznamy grupowych rywali. Będziemy bronić honoru polskiej piłki, bo tylko Legia pozostała już na pucharowym placu boju - mówi "Radko" w rozmowie z Warszawa.sport.pl.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.