
Miroslav Radović: Nie narzekam i ciężko pracuję
05.12.2018 23:15
(akt. 06.12.2018 13:24)
- Zagrałem praktycznie po raz pierwszy od dwóch miesięcy. Najważniejsze po meczu w Głogowie jest to, że zagraliśmy dobre spotkanie, od początku do końca kontrolowaliśmy wydarzenia na murawie i awansowaliśmy do kolejnej rundy. W pucharze zdarzają się niespodzianki, ale nie pozwoliliśmy na to swoją postawą - powiedział po wygranej z Chrobrym Miroslav Radović, pomocnik Legii Warszawa.
- Wchodząc na murawę czułem się ok. Mocno trenuję i to jedyna droga do tego, by najpierw znaleźć się osiemnastce meczowej, a potem powalczyć o więcej minut spędzonych na boisku. Nie ma narzekania! Na pierwszym miejscu jest praca, a potem trener ocenia postawę zawodników na treningach i to, kto jest najlepszy - powiedział Radović.
- Normalne, że po dwóch miesiącach bez gry, nieco brakuje rytmu meczowego. Możliwość gry jednak cieszy. Znam drogę na boisko, ona wiedzie przez trening i dawanie z siebie wszystkiego - stwierdził Serb.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.