
Miroslav Radović: Brak zwycięstwa to skandal
16.03.2014 16:02
(akt. 08.12.2018 20:02)
- W meczu z Wisłą mieliśmy utrzymywać się przy piłce, a w zamian zbyt szybko podejmowaliśmy decyzje. Przed meczem powiedziałem, że klub z Krakowa to nasz najgroźniejszy rywal w walce o mistrzostwo i to się potwierdza. Walka będzie do końca. Mogliśmy mieć większą przewagę, ale cóż zrobić? Taka jest piłka. Pretensje mamy tylko do siebie, bo nie wygrać takiego pojedynku to skandal. Do końca zostało jeszcze kilka meczów, więc musimy wyciągnąć wnioski i jak najlepiej przygotować się do wyjazdu do Gliwic. Na wyjazdach gra się łatwiej, bo rywale nie skupiają się tak na defensywie...
- Wiadomo, że Wladimer Dwaliszwili miał dobre okazje, ale ja też byłem sam na sam z bramkarzem w pierwszej połowie i nie trafiłem. Brakuje nam cwaniactwa w polu karnym i spokoju. Cały czas pracujemy nad tym z trenerem Kazimierzem Sokołowskim.
- Ze Śląskiem zagraliśmy dobry mecz. Pierwsza część gry w spotkaniu z Wisłą też była dobra, ale cóż z tego skoro mamy dwa punkty, a nie sześć. Dobrze współpracuje mi się z Ondrejem Dudą - Słowak potrafi grać w piłkę. Cieszę się, że do klubu trafił zawodnik, z którym dobrze rozumiem się na boisku.
- Wiem, że w Warszawie już od meczu z Jagiellonią kibice czekają na tysięczne zwycięstwo Legii. W przyszły poniedziałek w Gliwicach wreszcie to nastąpi!
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.