Miroslav Radović: Brak radości? Czekamy na mistrzostwo
24.04.2012 21:27
- Najważniejsza jest obrona pucharu. To chyba nasz najlepszy mecz w rundzie wiosennej. Wypadałoby wygrać wszystkie mecze do końca i zdobyć tytuł mistrzowski. Nie kalkulujemy - mówił po spotkaniu z Ruchem Miroslav Radović, strzelec jednej z bramek.
- Przede wszystkim to my zagraliśmy dobrze, a nie Ruch był słaby. Gdy podeszliśmy do kibiców, powiedziałem im, że puchar jest nasz. Dobrze, że sędzia nie przerwał meczu. Mamy nadzieję, że dostaniemy pozytywnego kopa, który da nam dużo dobrego. Nie było u nas widać wielkiej radości? To dlatego, że wszyscy czekamy na mistrzostwo Polski - stwierdził serbski pomocnik.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.