
Michał Żewłakow: Nadal będziemy obserwować Masłowskiego
05.09.2014 20:44
(akt. 08.12.2018 10:47)
- Był taki moment, że rozmawialiśmy na temat przenosin Masłowskiego. Później sprawa ucichła ze względu na kontuzje. Na razie musimy zobaczyć, czy Michał wróci do dawnej formy sprzed urazu. Tego oczywiście wszyscy mu życzymy, bo liga z tak dobrym zawodnikiem jest po prostu bardziej kolorowa. Na pewno wciąż będziemy go obserwować. Jednak nie tylko my, ale także inne kluby Ekstraklasy - powiedział Michał Żewłakow na temat piłkarza Zawiszy.
Masłowski w zeszłym sezonie został uznany za największe odkrycie poprzedniego sezonu Ekstraklasy. Obecnie piłkarz leczy kontuzję, ale możliwe, że do gry wróci na przełomie września i października. Agent pomocnika twierdzi póki co, że przyszłość "Masła" jest w Zawiszy
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.