
Michał Żewłakow: Chcieliśmy Urugwajczyka
30.06.2014 10:53
(akt. 04.01.2019 13:38)
- Czy jakiś zawodnik występujący na mundialu w Brazylii jest w zasięgu Legii? Ech, no, raczej nie. W ubiegłym roku podobał nam się Urugwajczyk, 19-latek. Jeździliśmy za nim do Turcji. Ale się nie udało. Dziś grał u boku Diego Godína w reprezentacji Urugwaju. Raczej będziemy się obracać wśród piłkarzy, których wcześniej widzieliśmy, a nie tych z mundialu - mówi w rozmowie z "Polska The Times" Michał Żewłakow, dyrektor scoutingu w Legii.
Żewłakowowi chodzi o Jose Marię Gimeneza, który w ostatnim meczu Urugwajczyków na mistrzostwach świata wystąpił jako jeden z trzech środkowych obrońców. 19-latek w lipcu zeszłego roku podpisał umowę na 5-lat z Atletico Madryt, a wcześniej występował w Danubio FC.
Kto według "Żewłaka" wygra turniej rozgrywany w Brazylii? - Gospodarze albo Niemcy. Tak to wygląda. Ale dodatkowym smaczkiem tych mistrzostw jest to, że w ich trakcie okazało się, że nie ma murowanego kandydata do triumfu. W sobotę gdyby nie poprzeczka, byłoby po Brazylii. Fajny turniej, bo nieprzejrzysty.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.