
Menedżer Vadisa Odjidji-Ofoe: Legia się nie wywiązuje z obietnic
30.06.2017 09:16
(akt. 02.12.2018 12:27)
Trener Legii Warszawa, Jacek Magiera, po po letniej przerwie jeszcze nie widział Vadisa Odjidji-Ofoe. Piłkarz we wtorek przyleciał do Warszawy na negocjacje z prezesem Dariuszem Mioduskim, jednak po rozmowach wrócił do żony. – Legia nie respektuje ustaleń sprzed pół roku. Obiecali nam coś, ale ciągle nie wpisali tego na papier – słowa Christophe’a Henrotaya, menedżera piłkarza, pokazują, że daleko jest od porozumienia - cztamy w "Przeglądzie Sportowym".
Legia miała mu obiecać, że jeśli latem po Belga zgłosi się klub, który wyłoży minimum 1,5 mln euro, nikt z Łazienkowskiej nie będzie blokował transferu. I dostanie on połowę z kwoty powyżej 1,5 mln. Czyli, jeśli Olympiakos wyłoży 2 mln euro, Vadis powinien zarobić 250 tysięcy. Menedżer nie mówi konkretnie, czy ma na myśli ten zapis, ale nie ukrywa irytacji. Efekt – Odjidja-Ofoe jest w Belgii, a greccy dziennikarze twierdzą, że jedną nogą w Olympiakosie, który według nich jest w stanie zapłacić nawet 2,5 mln euro.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.