Domyślne zdjęcie Legia.Net

Menedżer Arminii o Murawskim.

Adam Dawidziuk

Źródło:

15.11.2002 10:11

(akt. 15.01.2019 08:56)

<img src="img/murawski.JPG" border=0 align=left hspace=3 vspace=10> <i>- Nie wywalczył miejsca w składzie, ponieważ nie pokazuje klasy, której od niego oczekiwaliśmy. W końcu jest, czy też raczej był, reprezentantem Polski. Od takiego zawodnika można więcej wymagać. Atakowanie wślizgami to nie jest najlepszy pomysł na odzyskanie piłki, a to właśnie prezentuje Murawski.</i> - tak charakteryzuje byłego zawodnika Legii, Macieja Murawskiego, menedżer Arminii - Thomas Von Heesen. Aż chce sie napisać: Maciek, po co Ci to było??
- Oczekujemy od niego więcej spokoju, a już na pewno więcej celnych podań. W Bundeslidze zabójcze jest, jeśli ktoś tak niefrasobliwie zagrywa piłkę w linii obrony lub na pozycji defensywnego pomocnika. Murawski na co dzień musi się uczyć nowego systemu. Radzę mu, aby zagrywał prosto - bez zbędnych kombinacji, czy też bez zbędnego ryzyka. - Zaraz po transferze porównał pan Murawskiego do znakomitego niemieckiego pomocnika, Wolfganga Rollfa. - Chodziło mi tylko o pewne podobieństwo, ale... wychodzi na to, że Murawski musi się jeszcze bardzo dużo uczyć. W jego wieku można się oczywiście dużo uczyć, ale... nie przychodzi to łatwo. Najważniejsze, aby Polak zrozumiał, czego oczekuje od niego trener i po prostu wykonywał zdania, grając prostą piłkę. - Na jakiej pozycji widzi pan Murawskiego - sam podkreśla, że jest defensywnym pomocnikiem. Trener Moehlmann próbował naszego rodaka również w linii obrony. Gdzie tak naprawdę ma szansę się przebić? - Murawski może grać na różnych pozycjach. Wiem, że w Legii Warszawa występował jako defensywny pomocnik. Może być przydatny również w obronie. Jeśli chodzi o pomoc, to koniecznie musi poprawić grę w ofensywie, a generalnie musi wystrzegać się błędów.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.