
Marko Vesović: Na szczęście trzeba zasłużyć
09.05.2018 21:10
(akt. 05.01.2019 10:20)
- Grałem już w równie szalonych meczach, co dzisiejszy, ale to zdecydowanie było nowe doświadczenie. Było to dla nas zarówno ciężkie, jak i bardzo ważne spotkanie. Na szczęście udało się je wygrać. Ponownie w końcówce przytrafiła się nam utrata koncentracji. Mogło mieć na to wpływ znaczne zmęczenie, którego doświadczamy po finale Pucharu Polski i ciężkim meczu w Białymstoku. Wiedzieliśmy, że Wisła zagra dobrze i tak faktycznie było. Szczęśliwie zdobyliśmy bramkę w ostatnich minutach. Pokazaliśmy charakter i powinniśmy niebawem sięgnąć po mistrzostwo - powiedział po środowym meczu pomocnik stołecznego klubu.
- Dzisiaj zagrałem na skrzydle, ale tak jak wielokrotnie powtarzałem, mogę grać zarówno na obronie, jak i nieco bardziej z przodu. Nie powiedziałbym, że lepiej gram w drugiej linii, jednak po prostu wolę występować w pomocy - powiedział odnośnie swojego występu Czarnogórzec.
- Zmiany w składzie nie były według mnie przyczyną naszych błędów. Winą za nie raczej obarczyłbym upalną pogodę lub zmęczenie skumulowane po ostatnich meczach. Nie jest najważniejsze, czy dobrze wyglądamy na boisku, czy jesteśmy na naszym najlepszym poziomie. Kluczowy w tym momencie jest komplet punktów. Nie spoglądamy zbytnio na rywali. Musimy zająć się sobą i ciężko trenować, by wyeliminować z naszej gry błędy - skwitował skrzydłowy Legii.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.