
Mariusz Piekarski o Jędrzejczyku i Jodłowcu
12.01.2017 19:45
(akt. 04.01.2019 12:24)
Na konto transferów Jędrzejczyka możesz też zaliczyć sprzedaż Igora Lewczuka do Bordeaux. Bo najpierw Francuzi chcieli Artura.
- Tak czasem bywa, że piłkarz X trafia do klubu Y, bo ktoś odmówił. Nic w tym nadzwyczajnego. Poleciłem Bordeaux Igora, bo wiedziałem jakiego piłkarza szukają. Igor pasował do tego profilu. Wpisali go na listę kandydatów i ostatecznie znalazł się w klubie.
Jesteś agentem Tomasza Jodłowca…
- Nie jestem jego agentem, pomagam mu po koleżeńsku, na za zasadzie dżentelmeńskiej umowy.
To jako kolega powiedz dlaczego o jego problemach z hazardem zaczęło się mówić dopiero wtedy, gdy zaczęły mu przeszkadzać na boisku? Dlaczego nikt nie pomagał mu wcześniej?
- Spokojnie. Tomek rozegrał gorsze pół roku i wcale nie przez problemy, o których się pisze. Popatrzmy na to jak wyglądał jego rok. Około 20 maja zakończył rozgrywki, praktycznie bez żadnej przerwy rozpoczął przygotowania z kadrą do EURO 2016. Treningi przed turniejem wyglądają inaczej, niż te w klubie przed sezonem, są lżejsze. We Francji Tomek za dużo nie pograł, ale cały czas fizycznie i psychicznie musiał być gotowy. Z EURO wrócił na początku lipca. Następne bez przygotowania zaczął grać w Legii, bo drużynie nie szło i trener Besnik Hasi potrzebował go jak najszybciej. Przez dwa miesiące więc ani nie odpoczął, żeby nabrać głodu piłki, ani ciężko nie potrenował, ani nie pograł. I ta runda jesienna wyglądała dokładnie tak, jak te dwa miesiące latem – nijak. Nie szukajmy dziury w całym.
No dobrze…
Tyle mam do powiedzenia na ten temat, nie będę się odnosił ani komentował żadnych plotek, o które pewnie chcesz zapytać. Zwróć tylko uwagę, że wiosną po okresie przygotowawczym ze Stanisławem Czerczesowem wszyscy piali z zachwytu nad formą „Jodły”, nikt sobie nie wyobrażał drużyny bez niego. Myślę, że wiosną, po kilku tygodniach odpoczynku i przepracowaniu okresu przygotowawczego Tomek zagra podobnie albo lepiej niż wiosną poprzedniego roku. Jestem o to spokojny.
Całą rozmowę serwisu "futbolfejs.pl" z Piekarskim przeczytać można w tym miejscu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.