News: Koniec sporu o Legię? Mioduski bliski przejęcia klubu

Maciej Wandzel: Ustawa otwiera drogę do zapełnienia stadionów

Maciej Ziółkowski

Źródło: ekstraklasa.org

10.10.2015 20:10

(akt. 04.01.2019 13:25)

- Proszę zwrócić uwagę, że we wszystkich sytuacjach przewidzianych w ustawie to sąd będzie decydował o skali i zakresie odpowiedzialności osób łamiących prawo. Jeśli mnie Pan pyta, czy powinni zostać ukarani zakazami stadionowymi bandyci, którzy swoje porachunki z użyciem noży toczą np. na krakowskich osiedlach, to oczywiście tak uważam! Jeżeli przed sądem zostanie dowiedzione, że złamali prawo to takich osób nikt nie życzy sobie na stadionie. Kibice boją się nadużyć przepisów i tę obawę jestem w stanie zrozumieć, chociażby w kontekście głośnej niedawno akcji „Uwolnić Maćka”, w którą sam się zaangażowałem. Nie można jednak z góry zakładać, że wszystkie sądy będą wydawać niesprawiedliwe wyroki - mówi w rozmowie z Ekstraklasa.org Maciej Wandzel, Przewodniczący Rady Nadzorczej Ekstraklasy SA.

Kilka dni temu prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację Ustawy o Bezpieczeństwie Imprez Masowych – co to oznacza dla klubów Ekstraklasy?


Przede wszystkim jest to ogromny sukces Ekstraklasy, gdyż to my trzy lata temu rozpoczęliśmy publiczną dyskusję nad koniecznością zmiany Ustawy, a ponad dwa lata temu daliśmy impuls do utworzenia specjalnej podkomisji sejmowej, która zajęła się projektem nowelizacji, który dostosowałby przepisy do rzeczywistości. Przypomnę tylko, że w 2009 roku, kiedy Ustawa wchodziła w życie, w Polsce istniał jeden nowoczesny stadion piłkarski, a wszystkie areny EURO 2012 były w trakcie budowy lub przebudowy. Również poziom bezpieczeństwa na obiektach piłkarskich znacznie się podniósł w ciągu ostatnich kilku lat. Reasumując jednak – dla naszych klubów oznacza to szereg pozytywnych zmian w przepisach określających zasady organizacji imprez masowych, czyli po prostu meczów Ekstraklasy.

 

Co te zmiany oznaczają w praktyce?


Otwierają drogę do zapełnienia stadionów Ekstraklasy nowymi kibicami, szczególnie tymi, dla których do tej pory wymogi biurokratyczne były barierą konsumencką. Z naszych badań rynku wynika, że jest to kilkusettysięczna rzesza ludzi. Dodatkowo nowe reguły będą sprzyjały spontanicznym decyzjom o wybraniu się na mecz Ekstraklasy. Od dwóch lat mamy przełom w zakresie bezpieczeństwa, rozwijają się sektory rodzinne, prawie każdy klub Ekstraklasy ma lub za chwilę otwiera nowoczesny stadion. Kłopot mamy tylko w Chorzowie i Szczecinie. Właśnie wraz z nową ustawą upada jedna z ostatnich barier systemowych. Możemy teraz skupić się na najważniejszej i najtrudniejszej rzeczy: poziomie gry w piłkę!

 

A gdzie w tym całym procesie kibice?


Z jednej strony należy pamiętać o tym, że w momencie rozpoczęcia prac nad nowelizacją Ogólnopolski Związek Stowarzyszeń Kibiców znajdował się w stanie reorganizacji – podejrzewam, że posłom w tamtym momencie trudno było traktować OZSK jako wiarygodnego i poważnego partnera do dialogu. Z drugiej jednak strony nie wolno zapominać, że to właśnie Ekstraklasa jako pierwsza zaprosiła do współpracy prawników OZSK. Wkrótce potem doszło do poważnych zmian personalnych i organizacyjnych w tej instytucji, a przedstawiciele kibiców brali już udział w dalszych etapach prac legislacyjnych.

 

Czyli nie podziela Pan zastrzeżeń zgłaszanych przez część środowiska kibicowskiego?


Proszę zwrócić uwagę, że we wszystkich sytuacjach przewidzianych w ustawie to sąd będzie decydował o skali i zakresie odpowiedzialności osób łamiących prawo. Jeśli mnie Pan pyta, czy powinni zostać ukarani zakazami stadionowymi bandyci, którzy swoje porachunki z użyciem noży toczą np. na krakowskich osiedlach, to oczywiście tak uważam! Jeżeli przed sądem zostanie dowiedzione, że złamali prawo to takich osób nikt nie życzy sobie na stadionie. Kibice boją się nadużyć przepisów i tę obawę jestem w stanie zrozumieć, chociażby w kontekście głośnej niedawno akcji „Uwolnić Maćka”, w którą sam się zaangażowałem. Nie można jednak z góry zakładać, że wszystkie sądy będą wydawać niesprawiedliwe wyroki.

 

Tak więc uważa Pan, że ustawa w nowym kształcie będzie bardziej przyjazna klubom i kibicom?


Tak sądzę – klubom na pewno, kibicom również. Uchwalone zmiany pozwolą szeroko otworzyć bramy stadionów dla nowych fanów, a podniesienie średniego poziomu frekwencji pozwoli klubom zwiększyć przychody z dnia meczowego, co w dłuższej perspektywie pozytywnie przełoży się na ich stan organizacyjno-finansowy oraz poziom sportowy. Czas na #PełneStadionyEkstraklasy!

 

 Całą rozmowę można przeczytać na stronie "Ekstraklasa.org"

Polecamy

Komentarze (35)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.