
Maciej Dąbrowski: Nie ma to, jak uciszyć cały stadion
09.04.2017 21:15
(akt. 07.12.2018 10:40)
- Po straconym golu od razu ruszyliśmy do przodu. Szkoda, że Kędziora pokonał Arka Malarza po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry. Powinniśmy tego uniknąć, ale za dwa dni nikt nie będzie o tym pamiętał. Tym bardziej, jeśli każdy mecz miałby się tak kończyć. Zanotowaliśmy ważne trzy punkty. Zakładając, że podział punktów byłby dzisiaj, to udałoby nam się grać w rundzie mistrzowskiej z Lechią i Lechem na własnym terenie - dodał Dąbrowski.
- Skąd moja przemiana? Trzeba zapytać trenera (uśmiech). Jeśli ktoś w ciebie wierzy, masz wsparcie, to jest łatwiej. Wiedziałem, że kiedy po trudnym dla mnie momencie dojdę do siebie pod względem fizycznym, to pomogę Legii, a ona pomoże mnie - zakończył strzelec gola na 1:1.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.