News: Legioniści trenowali przed Dundalk

Legioniści trenowali przed Dundalk

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

22.08.2016 17:49

(akt. 07.12.2018 13:37)

W poniedziałek na głównym boisku przy ulicy Łazienkowskiej piłkarze Legii trenowali po raz ostatni przed decydującym spotkaniem o wejście do fazy grupowej do Ligi Mistrzów. Na zajęciach pojawili się zawodnicy, którzy mają szansę być w "osiemnastce" meczowej na konfrontację z Dundalk. W Legii nie ma kłopotów z kontuzjami. Na murawie pojawili się Guilherme, a także Bartosz Bereszyński.

Na boisku zabrakło zawodników, których Besnik Hasi nie uwzględnił w swoich planach na spotkanie z Dundalk. Mowa tu o Jakubie Rzeźniczaku, Stojanie Vranjesie, Tomaszu Brzyskim, Jarosławie Niezgodzie, Sebastianie Szymańskim, Sadamie Sulley'u, Sandro Kulenoviciu oraz Macieju Dąbrowskim, który nie jest zgłoszony, bo występował już w eliminacjach europejskich pucharów razem z Zagłębiem Lubin. Cała ósemka ćwiczyła z asystentami Albańczyka, choć pierwotnie mieli stawić się na treningu drugiej drużyny. Decyzja została zmieniona w niedzielny wieczór. Duże zainteresowanie budziła przede wszystkim pierwsza trójka. Hasi bagatelizował to, że nie uwzględnił ich w kadrze na Dundalk. -To tylko decyzja sportowa. Jeśli nie wierzycie, to piszcie co chcecie - mówił w poniedziałek szkoleniowiec. Nie zmienia to faktu, że w środę - na spokojnie, po meczu z Dundalk - mają zapaść decyzje odnośnie przyszłości Rzeźniczaka, Brzyskiego i Vranjesa. 

 

Grupa wyselekcjonowana przez Hasiego o godzinie 17:00 rozpoczęła trening na głównym boisku. Pojawiło się trzech bramkarzy - Radosław Cierzniak, Radosław Majecki i Arkadiusz Malarz, który ćwiczył już na pełnych obrotach, bez śladów po tym, jak w konfrontacji z Arką znokautował go Dąbrowski. Jeśli chodzi o graczy z pola, na murawie pojawiło się siedemnastu zawodników. Oznacza to, że jeden z nich będzie musiał usiąść na trybunach. 

 

Zajęcia rozpoczęły się od rozgrzewki. Kilka okrążeń wokół boiska, sprinty i ćwiczenia rozciągające. W tym czasie przedstawiciele UEFA sprawdzali czy stadion jest już w pełni przygotowany na mecz czwartej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Na tym etapie rozgrywek, to właśnie europejska centralna piłkarska przejmuje obiekt i stawia ścisłe wymagania. Nie zabrakło zawieszonych już flag Ligi Mistrzów i odpowiednich banerów reklamowych. Jutro przed meczem, kibice usłyszą słynny hymn rozgrywek. 

 

Drużyna Dundalk do Polski przyleciała już w niedzielę. Irlandczycy wieczorem ćwiczyli na stadionie w Ząbkach. Rywale warszawiaków sesję treningową odbyli również w poniedziałek na obiekcie przy Łazienkowskiej. Trener Stephen Kenny i jego zespół mogli zapoznać się z murawą. Największym kłopotem przeciwników będzie brak pauzującego za kartki kapitana - Stephena O'Donnela. 


Spotkanie Legii z Dundalk rozpocznie się we wtorek o godzinie 20:45. Warszawiacy mają dwie bramki przewagi, które przywieźli z Dublina. Utrzymanie lub powiększenie tego wyniku będzie oznaczało jedno - awans do Ligi Mistrzów. Legioniści są już na ostatniej prostej do raju. 

Lista trenujących na ostatnich zajęciach przed Dundalk: 


Arkadiusz Malarz, Radosław Cierzniak, Radosław Majecki, Łukasz Broź, Bartosz Bereszyński, Igor Lewczuk, Michał Pazdan, Mateusz Wieteska, Michał Kopczyński, Adam Hlousek, Thibault Moulin, Tomasz Jodłowiec, Vadis Odjidja-Ofoe, Steeven Langil, Guilherme, Michaił Aleksandrow, Michał Kucharczyk, Aleksandar Prijović, Kasper Hamalainen, Nemanja Nikolić. 

 

Wypowiedź Besnika Hasiego przed meczem z Dundalk

Polecamy

Komentarze (24)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.