Legia Warszawa - Cracovia 4:1 (2:1) - Kucharczyk show

Relacja minuta po minucie - "live"

W 2. minucie miała miejsce pierwsza akcja Cracovii, próba prostopadłego zagrania zakończona spalonym. Krakowianie od pierwszych minut próbowali narzucić swój styl gry rozgrywając piłkę i wymieniając wiele podań. W 6. minucie Krzysztof Danielewicz posłał prostopadłą pikę w pole karne Legii, Dusan Kuciak wyszedł do piłki, ale Saidi Ntibazonkiza był szybszy i spokojnie skierował piłkę do bramki. Legia Warszawa przegrywała 0:1. Pierwsza groźna akcja Legii w 7. minucie. Jakub Wawrzyniak dostał piłkę od Dominika Furmana i dośrodkowywał ze skrzydła. Pilarz pewnie jednak wyłapał tę piłkę. W 11. minucie Michał Kucharczyk doprowadził do wyrównania. Otrzymał doskonałą piłkę od Ojamaa i huknął z okolic 16 pod poprzeczkę. Było 1:1. W 16. minucie Cracovia zagrywała w pole karne z rzutu rożnego, obrońcy nie zdołali wybić futbolówki, zmuszając Kuciaka do interwencji. Groźne były rzuty rożne w wykonaniu Pasów. Kolejna sytuacja w 17. minucie, znowu przegrany pojedynek i znowu Kuciak zmuszony do interwencji. W 18. minucie Wladimier Dwaliszwili otrzymał prostopadłą piłkę z głębi pola, minął Krzysztofa Pilarza, ale uderzył w słupek. Strzelał z 16 metrów, bo w swobodny zakończeniu akcji przeszkadzał mu obrońca Cracovii. Do 20 minuty w oczy rzucały się prostopadłe piłki, posyłane przez obie drużyny. W 21. minucie Kucharczyk bardzo łatwo wchodził w pole karne i strzelił niecelnie z lewej strony.

Tempo było imponujące. Przesuwaliśmy wzrok od bramki do bramki. Cracovia cały czas starała się rozgrywać piłkę, nie cofała się i nie czekała na to co zrobią gospodarze. Zależało im na przejęciu inicjatywy. W 24. minucie aktywny Ntibazonkiza oddał niecelny strzał, daleko obok prawego słupka Kuciaka. Akcja była poprzedzona wymianą kilku piłek przed polem karnym Legii. W 27. minucie kolejny strzał Cracovii, ale zupełnie niepotrzebny. Ntibazonkiza próbował pokonać Kuciaka z 40 metrów lekkim strzałem po ziemi. Legia próbowała akcji skrzydłami, najczęściej stroną Kucharczyka. Podania wyłapywał jednak Pilarz, albo piłkę przejmowali obrońcy Cracovii. W 34. minucie Furman wrzucał piłkę z rzutu wolnego wprost na głowę Inakiego Astiza. Hiszpan oddał jednak lekki strzał w środek bramki. Pilarz spokojnie obronił. W 38. minucie doskonałe zagranie Kucharczyka z prawej strony w stylu Łukasza Piszczka. Piłka po ziemi na wbiegającego z drugiej linii Pinto. Legia objęła prowadzenie 2:1. To była świetna akcja. W 40. minucie Kucharczyk znowu dogrywa w pole karne z prawej strony, tym razem górą, ale niecelnie. W 45. minucie pierwsza żółta kartka.

Pierwsza połowa była przyjemna dla oka. Obejrzeliśmy kilka ciekawych piłek, szczególnie prostopadłych. Legia atakowała głównie prawą stroną boiska. Bardzo aktywny był Kucharczyk. Najlepszy na boisku w pierwszych 45 minutach. Legia prowadziła 2:1.

Druga połowa rozpoczęła się od ataku Cracovii. Obok lewego słupka strzelał Marcin Budziński. W 52. minucie rzut wolny Furmana, piłkę wybili zawodnicy Cracovii. Zawodnicy Pasów cały czas próbowali rozgrywać piłkę. W 55 minucie żółtą kartkę otrzymał Astiz za ostry faul w okolicach 40. metra. W 57. minucie Ojamaa oddał strzał z lewej strony pola karnego. W 58. minucie Ojamaa tym razem dogrywał z lewego skrzydła w pole karne. Podanie kończył Kucharczyk. Udana kontra Legii. To było drugie trafienie tego zawodnika. Legia prowadziła 3:1. W 62. minucie Cracovia miała rzut rożny, piłkę przejęła Legia i od razu ruszyła z kontrą, a konkretnie Wawrzyniak. Akcja zakończyła się zagraniem w pole karne przez lewego obrońcę warszawian. Piłkę wyłapał jednak Pilarz. W 67 minucie oglądaliśmy kolejną kontrę Legii. Dwaliszwili pobiegł prawym skrzydłem, ale w tej akcji nie wyniknęło nic groźnego.

Cracovia rozgrywała piłkę, ale nie potrafiła stworzyć sobie dogodnej sytuacji. Legia wyprowadzała kolejne kontry. W 70. minucie groźne wejście Ntibazonkizy. Zawodnik Cracovii przewracał się w polu karnym domagając się rzutu karnego. Tomasz Marciniak pozostał niewzruszony. W 74. minucie groźna akcja w polu karnym Legii. Strzał Stebleckiego wyłapał Kuciak. W 77. minucie Kuciak obronił strzał Stebleckiego wybijając piłkę na rzut rożny. W 82. minucie kontra Legii. Kucharczyk stanął przed szansą zdobycia 3 bramki. Próba lobowania Pilarza nie udała się. To była 100% okazja. W 84. minucie Cracovia straciła piłkę w środku pola, Legioniści ruszyli z kolejną kontrą. Akcję w polu karnym „skasowali” jednak obrońcy Cracovii. W 86. minucie piękna akcja Legii Warszawa skończyła sie bramką. Piłka wędrowała od zawodnika do zawodnika. Kucharczyk otrzymał w końcu prostopadłą piłkę i znalazł się sam na sam z Pilarzem. Zachował zimną krew i zdobył bramkę. To było jego trzecie trafienie. Legia dalej atakowała, w 88. minucie Mikita uderzał nad poprzeczką. W 90. minucie Tomasz Jodłowiec otrzymał żółtą kartkę.

Cracovia próbowała grać ładnie, ale nie stwarzała sobie za wielu groźnych sytuacji. Legia wyprowadzała natomiast kontry, punktując w ten sposób rywala. Czwarta bramka Legii to z kolei zwieńczenie ataku pozycyjnego. Cracovia podobnie jak z Lechem chciała grać piłką, ale nic z tego nie wychodziło. Legia Warszawa pokonała tym samym Cracovię 4:1.

Autor: Tomasz Danelczyk

Legia Warszawa - Cracovia 4:1 (2:1)

Ntibazonkiza (7.), Kucharczyk (12., 58., 86.), Pinto (38.)

Legia: Kuciak - Bereszyński, Rzeźniczak, Astiz, Wawrzyniak - Kucharczyk, Furman (74. Radović), Jodłowiec, Pinto, Ojamaa (88. Broź) - Dwaliszwili (69. Mikita)

Cracovia: Pilarz - Szeliga, Żytko (82. Bernhardt), Kosanović, Marciniak - Ntibazonkiza, Danielewicz, Dąbrowski, Zejdler (46. Kita), Steblecki - Budziński

Żółta kartka: Żytko oraz Astiz

Sędzia: Szymon Marciniak