
Legia - klub, który przytłacza?
18.11.2016 08:24
(akt. 07.12.2018 11:35)
Piłkarzy, którzy nie radzą sobie po transferze do Legii jest wielu. W ostatnim czasie taką postacią był Michał Masłowski. Teraz dziennikarze "PS" przytaczają osoby Macieja Dąbrowskiego, Steveena Langila czy Waleriego Kazaiszwilego. Dwaj ostatni mogą nie zdawać sobie sprawy z oczekiwań względem ich. – Czas na aklimatyzację to często powtarzany mit, z którym zupełnie się nie zgadzam. Jest szeroki wachlarz możliwości, dzięki którym nowy piłkarz może szybko wtopić się w nowe środowisko. Ten proces zależy jednak od wielu czynników, a jeden z nich to rola szkoleniowca. Mam wrażenie, że wielu naszym trenerom brakuje odpowiedniego przygotowania psychologicznego, dzięki któremu mogliby szybko pomóc niektórym graczom – uważa psycholog Leszek Mellibruda.
– Dla mnie nie ma czegoś takiego jak większa presja w Legii niż gdzie indziej. Wszędzie jest presja, wszędzie trzeba się o coś bić. Czy w klubie walczącym o utrzymanie nie ma ciśnienia? Legia jest za to najbardziej medialna, z czym niektórzy gracze sobie nie radzą – dodaje Zieliński.
Cały artykuł przeczytać można w piątkowym wydaniu "Przeglądu Sportowego", a także na stronie "przegladsportowy.pl".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.