News: Legia - Jagiellonia: Wracamy na krajowe podwórko

Legia - Jagiellonia: Wracamy na krajowe podwórko

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

16.07.2016 07:50

(akt. 13.12.2018 04:13)

W sobotę o godzinie 20:30 Legia Warszawa zmierzy się u siebie z Jagiellonią Białystok w ramach pierwszej kolejki piłkarskiej Lotto Ekstraklasy. Mistrzowie Polski od samego początku mają zamiar dyktować tempo w lidze. Z kolei "Jaga", po słabym ubiegłym sezonie, będzie chciała się podnieść i wrócić na właściwe tory. Transmisję ze spotkania będzie można obejrzeć w Canal+ Sport. Serwis Legia.Net przeprowadzi relację "na żywo", nie zabraknie także zdjęć, wideo i materiałów pomeczowych, ale przede wszystkim zapraszamy na stadion.

Legioniści, po wtorkowym spotkaniu ze Zrinjskim Mostar, mogą czuć spory niedosyt. W pierwszej połowie piłkarze Besnika Hasiego częściej atakowali bramkę rywali, dłużej utrzymywali się przy piłce, ale nie wpakowali futbolówki do siatki. Co się jednak odwlecze, to nie uciecze. Stołeczny klub w 49. minucie napoczął rywala. Thibault Moulin pomknął z piłką i zagrał w pole karne do Nemanji Nikolicia. Węgier spojrzał, przymierzył i pokonał golkipera oponentów. Warszawiacy nie nacieszyli się prowadzeniem zbyt długo. Kilka chwil później, po rzucie rożnym, futbolówkę w siatce umieścił Matija Katanec. Od tego momentu mistrz Polski stracił kontrolę nad meczem, a śmielej w ofensywie zaczęli sobie radzić za to miejscowi. Konfrontacja zakończyła się jednak bramkowym remisem 1:1 i to "Wojskowi", przed rewanżem przy Łazienkowskiej, znajdują się w lepszej sytuacji. W ekipie Hasiego pochwalić można Guilherme czy wspomnianego wcześniej Moulina. Filigranowy Brazylijczyk robił sporo wiatru w ataku i sprawiał problemy zawodnikom Zrinjskiego. Efekt? Gracze mistrza Bośni otrzymali pięć żółtych kartek, wszystkie po faulach na byłym piłkarzu rezerw Bragi. Z kolei Francuz, oprócz asysty przy golu "Niko", dobrze czytał grę, świetnie radził sobie w odbiorze i potrafił obsłużyć partnerów dokładnym podaniem. Wydaje się, że 26-latek stworzy kapitalny duet w środku pola z Tomaszem Jodłowcem. "Jodła" będzie typowym "przecinakiem", który skupi się na zadaniach defensywnych, a Moulin swoją kreatywnością i walecznością może dać sporo jakości z przodu.


"Jaga" przed startem nowego sezonu rozegrała dziewięć meczów kontrolnych. Bilans białostoczan jest całkiem korzystny. Piłkarze Michała Probierza wygrali sześć sparingów: z Cresovią Siemiatycze (5:0), Koroną Kielce (2:0), Mariborem (3:2), Wołyniem Łuck (5:2), FK Oleksandrija (1:0) oraz Dynamem Brześć (1:0), raz zremisowali z chorwackim NK Osijek (2:2) i zanotowali dwie porażki z Górnikiem Łęczna (0:2) oraz Vardarem Skopje (0:2). Nieźle w spotkaniach towarzyskich spisywał się Maciej Górski. 26-latek w przeszłości zaliczył krótki epizod w zespole "Wojskowych". Przy Łazienkowskiej występował w sezonach 09/10 oraz 11/12 i ma na swoim koncie pięć spotkań w seniorach.


Jagiellonia Białystok w poprzednich rozgrywkach zajęła odległe, jedenaste miejsce w Ekstraklasie. Teraz chce się zrehabilitować i odnieść znacznie większy sukces. Włodarze klubu chcą w tym pomóc i działają na rynku transferowym. Kontrakt z "Jagą" podpisali: Dmytro Khomchenovsky, Marijan Kelemen, Łukasz Sołowiej, Damian Węglarz, Damian Szymański, Ivan Runje oraz wspomniany wcześniej Górski. Szczególnie ten pierwszy ma być ogromnym wzmocnieniem zespołu z Podlasia. Ukrainiec jest dobrze znany… Legii Warszawa, z którą jeszcze rok temu, w barwach Zorii Ługańsk, mierzył się w czwartej rundzie eliminacji Ligi Europy. Co ciekawe, Khomchenovsky strzelił nawet gola w rewanżowym starciu w Warszawie. Klub opuściło z kolei kilku istotnych piłkarzy m.in. Igors Tarasovs, Sebastian Madera, Piotr Grzelczak, Matija Sirok czy Martin Baran. Ponadto do Fiorentiny, za ponad trzy miliony euro, trafił Bartłomiej Drągowski.


Od wtorku, sytuacja kadrowa w obozie warszawiaków minimalnie uległa zmianie. Urazu doznał Arkadiusz Malarz, którego w przerwie meczu w Mostarze zmienił Radosław Cierzniak. 36-latek przeszedł już szczegółowe badania, które wykazały, że mięsień brzuchaty łydki nie jest uszkodzony. Malarz normalnie trenował w czwartek i piątek. Być może w sobotę do dyspozycji trenera będzie Michał Pazdan. Stoper „Wojskowych” wystąpił we wszystkich pięciu meczach reprezentacji Polski na Euro 2016 i otrzymał nieco dłuższy urlop, ale od środy trenuje z zespołem. Nie wiadomo jednak czy Hasi, w kontekście meczu ze Zrinjskim, zaryzykuje i postawi na "Pazdka". Na debiut musi poczekać jeszcze Sandro Kulenović. 16-letni Chorwat ćwiczy ze stołecznym klubem, wykazuje duży potencjał, jednak ze względu na młody wiek trzeba załatwić kilka formalności, aby zgłosić go do rozgrywek ligowych oraz europejskich.


Historia ligowych starć jest korzystniejsza dla graczy Hasiego. Stołeczny klub w 27 spotkaniach aż 13 razy wygrał, 7-krotnie padł remis, a w 7 meczach legioniści schodzili z boiska jako przegrani. Ostatni raz oba zespoły spotkały się w połowie lutego. Wtedy górą byli "Wojskowi", którzy u siebie pewnie pokonali "Jagę" 4:0. Czy mistrzowie Polski znowu okażą się lepsi od białostoczan i z przytupem rozpoczną nowy sezon w Ekstraklasie? Tego dowiemy się już w sobotni wieczór.


Sędzią meczu będzie Szymon Marciniak z Płocka. Transmisję z tego spotkania przeprowadzi stacja CANAL+. Bukmacherzy w roli faworytów stawiają gospodarzy. Specjaliści z bet365 mnożą postawione pieniądze na warszawiaków po kursie 1.60. Remis to mnożnik 3.60 zaś wygrana białostoczan to 6.00.


Jak na razie zajętych jest nieco ponad 14 tys. miejsc. Zapraszamy do Strefy Kibica lub do kas klubu przy ul. Łazienkowskiej 3. Instrukcja zakupu biletu w systemie online znajduje się TUTAJ.


Przypuszczalne składy:


Legia:
Malarz - Broź, Lewczuk, Rzeźniczak, Hlousek - Makowski, Moulin - Guilherme, Hamalainen, Kucharczyk - Prijović


Jagiellonia:
Kelemen - Szymonowicz, Runje, Guti, Tomasik – Frankowski, Góralski, Romanczuk, Mystkowski – Vassiljev – Górski

Polecamy

Komentarze (32)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.