News: Lech domaga się większej kary dla Malarza

Lech domaga się większej kary dla Malarza

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

24.10.2016 17:49

(akt. 07.12.2018 12:56)

W sobotnim meczu Legii Warszawa z Lechem Poznań, po wyrównującym trafieniu Marcina Robaka w 90. minucie, doszło do przepychanek pod bramką stołecznego klubu. Wszystko zaczęło się od Dawida Kownackiego, który na siłę chciał wyciągnąć futbolówkę z siatki. Wtedy Arkadiusz Malarz chwycił młodego lechitę, za co został potem ukarany żółtą kartką przez sędziego Szymona Marciniaka. Rzecznik "Kolejorza", Łukasz Borowicz, zapowiedział, że poznański klub będzie domagał się dyskwalifikacji golkipera mistrzów Polski.

fot. Piotr Kucza / FotoPyK

- Składamy protest do Komisji Ligi, w którym domagamy się zawieszenia Arkadiusza Malarza na minimum trzy mecze - napisał przedstawiciel "Kolejorza" na Twitterze. - Trochę już ochłonąłem po tym, co wydarzyło się w sobotę - mówił prezes Lecha Karol Klimczak w poniedziałek po południu. - Chcę być jednak konsekwentny, po to, żeby w przyszłości uniknąć sytuacji, w której zawodnik drużyny przeciwnej zachowuje się w sposób skandaliczny. Używa przemocy fizycznej, powala naszego zawodnika, dusi go, zagraża jego życiu i bezpieczeństwu. Będziemy składać w tej sprawie protest. Niezrozumiała jest sytuacja, w której Jasmin Burić otrzymuje czerwoną kartkę za wbiegnięcie na murawę. A Malarz, który sam nie wiem, jak się zachowuje, brak mi wręcz słów, a nie chcę używać takich, po których ja będę odpowiadać dyscyplinarnie, robi coś takiego - zapowiedział na łamach "Przeglądu Sportowego" prezes Kolejorza".


Prawdopodobnie starania poznańskiego klubu spełzną na niczym. Przepisy stanowią, że zawodnik ukarany przez sędziego na boisku, nie może dostać kolejnej sankcji od Komisji Ligi.


W awanturze ukarany został również Kownacki. Czerwoną kartkę obejrzał z kolei Jasmin Burić, który na boisko wbiegł z ławki rezerwowych i wykazywał duże skłonności do toczenia konfrontacji z legionistami. Legia przy Łazienkowskiej pokonała "Kolejorza" 2:1. Bramkę dla mistrzów Polski na wagę trzech punktów zdobył w ostatnich sekundach Kasper Hamalainen. 

Polecamy

Komentarze (148)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.