Kucharski rozgrywającym reprezentacji?

Jan Tomaszewski na łamach Gazety Wyborczej w typowym dla siebie stylu wyjaśnia jak poprowadziłby reprezentację Polski do zwycięstwa. Pan Tomaszewski przede wszystkim uporządkowałby sprawy organizacyjne, a na treningu ćwiczyłby z piłkarzami utrzymanie się przy piłce. Jednak największe zmiany są w składzie. Jego propozycja wygląda tak: Dudek – Głowacki, J. Bąk, Zieliński, Rząsa – Kałużny - Krzynówek, A. Bąk, Kucharski, Koźmiński – Olisadebe. Jako kibice Legii cieszymy się z obecności Jacka Zielińskiego i Cezarego Kucharskiego, ale obecności Arkadiusza Bąka jest mocno kontrowersyjna. Mimo nienajlepszej postawy w meczu z Koreą Tomasza Hajty i Tomasza Wałdocha również ich brak jest co najmniej zastanawiający. Tomaszewski jest przekonany, że „jego” reprezentacja na pewno grałaby lepiej niż ta w meczu z Koreą. Jednak to Jerzy Engel awansował do finałów MŚ, jest nadal trenerem reprezentacji, a nie "człowiek, który powstrzymał Anglię"...