Kto będzie nowym trenerem Legii? Pojawiają się pierwsi kandydaci

Od pewnego czasu kibiców w kontekście wyboru nowego szkoleniowca Legii rozgrzewa nazwisko Adama Nawałki. Szanse na zatrudnienie selekcjonera reprezentacji Polski są minimalne. Pierwszym, jeśli nie najważniejszym powodem jest jego obecne zadanie. Nawałka przynajmniej do 28 czerwca będzie przebywał na mistrzostwach świata. Tego dnia biało-czerwoni rozegrają trzeci mecz w grupie. Jeśli Polakom uda się zajść dalej, powrót do kraju tylko się wydłuży. "Wojskowi" przygotowania rozpoczną około 19 czerwca. 

Nawałka nie mógłby być z zespołem od początku przygotowań, co już nakazuje powątpiewać w ten plan. Dodatkowo selekcjoner patrzy raczej w kierunku ofert z Serie A lub innej czołowej ligi, a ma także odpowiednie wymagania finansowe. 

Podobne powody wykluczają również Stanisława Czerczesowa, choć tu dochodzą także inne aspekty. Legia na 99,9% nie postawi na Rosjanina, który zdobywając mistrzostwo Polski zapisał się w historii klubu, lecz nie prezentuje wizji rozwoju klubu pasującej do założeń Dariusza Mioduskiego. 

W kontekście Legii, w środę pojawiły się dwa nazwiska. W tekście użytkownika "Janekx89" na łamach "2x45.info" pojawia się kandydatura Myrona Markiewicza, ukraińskiego szkoleniowca mającego za sobą doprowadzenie do finału Ligi Europy Dnipro Dniepropietrowsk. 67-latek pracuje aktualnie w rodzimej federacji, ale zapewnił sobie możliwość odejścia w dowolnym momencie, jeśli otrzyma satysfakcjonującą ofertę. Plusem doświadczonego trenera jest znajomość języka polskiego.

"Super Express" informuje z kolei, że Legia zastanawia się również nad Thorstenem Finkiem. Były gracz Bayernu Monachium ma za sobą prowadzenie rezerw Red Bulla Salzburg, Ingolstadt, Hamburger SV, APOEL-u Nikozja, FC Basel i Austrii Wiedeń. 51-latek to postać dobrze znana Bernhardowi Heslerowi, doradcy mistrzów Polski.

Kolejne tygodnie z pewnością przyniosą następne nazwiska w kontekście posady trenera Legii w przyszłym sezonie. Nie ma rówież wątpliwości, że na Łazienkowską zaczną napływać meile od menedżerów przeróżnych szkoleniowców. Na ten moment mistrzowie Polski skupiają się na obronie tytułu pod wodzą Deana Klafuricia. W zaciszu gabinetów rozważań nie będzie brakowało, choć ostatecznej decyzji i poinformowania o nowym trenerze Legii należy spodziewać się dopiero po zakończeniu sezonu.