Koszykówka: Seria zwycięstw przerwana

Jednym z liderów zespołu z Lublina, który bardzo dobrze spisuje się w tych rozgrywkach, jest występujący w zeszłym sezonie w Legii Tyran De Lattibeaudiere, a zespół prowadzony jest przez byłego trenera stołecznej drużyny Wojciecha Kamińskiego, obydwaj zostali uhonorowani pamiątkowymi zdjęciami przed spotkaniem. Pierwsze punkty w meczu zdobył Mate Vucić, ogrywając pod koszem Romana Szymańskiego, ale potem przez dłuższy fragment obie drużyny miały problem ze zdobywaniem punktów. Przy bardzo mocnej obronie po obu stronach parkietu, na kolejne punkty z gry trzeba było czekać prawie 3 minuty. Niemoc strzelecką przerwał Ojars Silins, trafiając zza łuku i od tej pory legioniści podkręcili tempo, doprowadzając do wyniku 9:2. Jednak w kolejnych akcjach to zmiennicy gości wnieśli więcej do gry i Start miał serię punktową 8:0. Dużą zasługę w lepszej grze przyjezdnych miała dobra dyspozycja byłych graczy Legii De Lattibeaudiere’a i Jakuba Karolaka. Ten ostatni w tej odsłonie trzykrotnie trafił za trzy i wnosił wiele dobrego w grę gości. Po dobrym początku meczu, drugą część pierwszej odsłony legioniści przegrali aż 4:25, pozwalając gościom trafić w tym czasie 6 rzutów zza łuku i ostatecznie po pierwszych 10 minutach Start prowadził w Warszawie 27:13.

Drugą kwartę od kolejnego celnego rzutu zza łuku zaczęli goście, których skuteczność w tym elemencie gry była na bardzo wysokim poziomie. Przy stracie aż 17 "oczek" zza łuku trafił Silins, a po chwili 4 punkty z rzędu dorzucił Kameron McGusty. Kiedy wydawało się, że Legia zaczyna gonić wynik, to ponownie bardzo dobry fragment miał Karolak, który bardzo dobrze czuł się w hali na Bemowie. Z każdą minutą gra Legii wyglądała coraz gorzej, na nic zdawały się rotacje w składzie, bo Start miażdżył gospodarzy fizycznie i na 2 minuty przed przerwą prowadził już 22 punktami, pozwalając legionistom zdobyć tylko 25 "oczek". Ostatecznie, po fatalnej pierwszej połowie w wykonaniu Legii, Start schodził na przerwę prowadząc 51:32, a najlepszym strzelcem był Karolak, zdobywca 19 punktów i 5 z 9 celnych trójek swojej drużyny.

Po zmianie stron gra Legii wyglądała trochę lepiej, lecz mogło to wynikać z mniejszej koncentracji gości, którzy zaczęli popełniać więcej błędów. Dobre minuty pod koszem miał Vucić, a 5 punktów z ławki dorzucił Maksymilian Wilczek i straty warszawiaków zmalały do 13 „oczek”. Niestety, w kolejnych minutach to legioniści popełniali liczne błędy po obu stronach boiska i prowadzenie gości oscylowało w okolicy 13-16 punktów. Dopiero w ostatniej akcji tej odsłony dobry ofensywny fragment Samuela Sessomsa i jego celny rzut równo z syreną kończącą trzecią kwartę doprowadził do wyniku 57:69.

Niestety, ostatnią ćwiartkę goście zaczęli od dwóch skutecznych akcji, a koszykarze z Warszawy grali bardzo nieskutecznie i popełniali błąd za błędem. Już w pierwszych 3,5 minutach tej kwarty, trener Legii wykorzystał dwie przerwy na żądanie, próbując wstrząsnąć swoją drużyną, lecz na każdy zryw reagował trener gości, nie pozwalając rozpędzić się przeciwnikowi. Legioniści próbowali gonić, ale brakowało płynności w grze i ostatecznie Legia musiała uznać wyższość Startu przegrywając przed własną publicznością 76:88.

W najbliższy wtorek, 4 lutego (godz. 19:00), Legia zmierzy się z Keilą Coolbet w ENBL.

17. KOLEJKA ORLEN BASKET LIGI: LEGIA WARSZAWA – START LUBLIN 76:88 (13:27, 19:24, 25:18, 19:19)

LEGIA: Kameron McGusty 16 pkt. 3 zb. 3 as., Andrzej Pluta 15 pkt. 5 zb. 5 as. 3 prz., Sam Sessoms 12 pkt. 2 zb. 2 as. 3 str.,  Mate Vucić 10 pkt. 8 zb. 1 as. 3 str., Ojars Silins 9 pkt. 4 zb., Maksymilian Wilczek 7 pkt. 2 zb., Michał Kolenda 3 pkt. 1 zb. 3 as., Dominik Grudziński 2 pkt. 3 zb. 1 as., EJ Onu 2 pkt. 4 zb., Bartosz Habiera- Dawid Niedziałkowski-, Julian Dąbrowski-

START: Jakub Karolak 21 pkt. 5 zb. 1 as. 5 prz.,  Courtney Ramey 20 pkt. 4 zb. 1 as.,Tyran De Lattibeaudiere 10 pkt. 8 zb. 2 as., Emmanuel Lecomte 10 pkt. 5 zb. 4 as., Ousmane Drame 9 pkt. 6 zb. 3 as., Tevin Brown 9 pkt. 2 zb. 2 as., Bartłomiej Pelczar 3 pkt. 1 zb. 4 as., Cj Williams 3 pkt. 4 zb., Filip Put 3 pkt. 1 zb., Roman Szymański 0 pkt. 1 zb., Michał Krasuski-

Tabelę OBL i więcej informacji o koszykówce znajdziecie na podstronie dot. stołecznej sekcji, TUTAJ.

Terminy najbliższych meczów Legii:

• 04.02 (WT) g. 19:00 Legia Warszawa – Keila Coolbet [Youtube]
• 09.02 (ND) g. 15:30 Legia Warszawa – Zastal Zielona Góra [Emocje.TV]