Kameron McGusty Legia Warszawa – Górnik Wałbrzych 81:91
fot. Marcin Szymczyk

Koszykówka: Emocje w Gliwicach. Porażka z GTK

Redaktor Michał Grzegorczyk

Michał Grzegorczyk

Źródło: Legia.Net

28.12.2024 17:20

(akt. 28.12.2024 17:48)

Koszykarze Legii przegrali na wyjeździe 85:88 z GTK Gliwice w 12. kolejce Orlen Basket Ligi. Dla "Zielonych Kanonierów" to druga porażka z rzędu.

Legia do wyjazdowego spotkania z GTK Gliwice przystępowała mocno osłabiona w strefie podkoszowej, gdzie z urazami zmagali się Dominik Grudziński i Mate Vucić. Pod ich nieobecność duże minuty na pozycji nr 5 miał do rozegrania Shawn Jones. Pierwsze punkty w meczu zdobył w kontrze Jawun Evans, a po chwili kolejne trafienie dołożył amerykański środkowy Legii, który wszedł w ten mecz dużo odważniej niż zazwyczaj. Pierwsze minuty należały do warszawiaków, lecz w połowie kwarty goście popełniali kilka strat, co wykorzystali zespołowo grający podopieczni trenera Pawła Turkiewicza i wyszli na 4-punktowe prowadzenie. "Zieloni Kanonierzy", po lepszym fragmencie Andrzeja Pluty i Kamerona McGusty’ego, doprowadzili do remisu, ale w końcówce tej odsłony przewaga podkoszowa GTK i dwie celne trójki Chrisa Czerapowicza dały gospodarzom prowadzenie 24:16 po 10 minutach.

Drugą kwartę legioniści zaczęli od pierwszej zbiórki w tym meczu, co najlepiej pokazywało przewagę gliwiczan na tablicach. Dla Legii dobry fragment miał Michał Kolenda, który zdobył w tej odsłonie 9 z pierwszych 11 punktów dla swojej drużyny. GTK cały czas próbowało przyspieszać grę, co miało na celu zamęczyć grających w 7-osobowej rotacji gości. Wysokie tempo gliwiczan przekładało się też na liczne straty, co dobrze wykorzystywali legioniści. Niestety, koszykarze trenera Ivicy Skelina popełniali proste błędy, a dodatkowo byli nieskuteczni zza łuku i to GTK cały czas utrzymywał prowadzenie. W końcówce ciężar zdobywania punktów dla Legii wziął na siebie McGusty, ale mimo jego dobrej gry to miejscowi schodzili na przerwę prowadząc 45:39.

Po zmianie stron pierwsze punkty zdobył McGusty, a po chwili celną trójkę dorzucił Kolenda. Legioniści wygrali pierwsze trzy minuty drugiej połowy 10:2 i po 5 punktach z linii rzutów wolnych wyszli na prowadzenie 49:47. Kolejne dwie akcje 2+1 dla Legii, najpierw w wykonaniu Ojarsa Silinsa, a po chwili bardzo efektowna McGusty’ego, zmusiły do wzięcia przerwy na żądanie szkoleniowca gospodarzy. Po czasie i korektach w składzie zza łuku trafił Czerapowicz. Kolejnym zmartwieniem "Zielonych Kanonierów" zaczęły być faule poszczególnych graczy, którzy zaczynali zbliżać się do limitu przewinień, na czym traciła intensywność w obronie gości. Koszykarze z Gliwic w końcówce tej odsłony ponownie zaczęli trafiać rzuty dystansowe odzyskując na chwilę prowadzenie, ale ostatecznie po celnym rzucie zza łuku Maksymiliana Wilczka to legioniści prowadzili po 30 minutach 68:67.

Ostatnią ćwiartkę koszykarze z Warszawy zaczęli od serii punktowej 8:0, dwie trójki trafili Kolenda i Pluta, a spod kosza skuteczną akcję wykonał Wilczek. Legioniści cały czas mieli problem z powstrzymaniem pod koszem Malika Toppina, którego akcja 2+1 dała drugi oddech gospodarzom. Jednak to sami legioniści, przez złe decyzje, ponownie pozwolili gliwiczanom wrócić do meczu, mając fatalne 60 sekund, w których stracili 6 punktów i popełnili 2 straty. Na szczęście potem goście uspokoili grę, wychodząc na 5-punktowe prowadzenie. Niestety, celną trójką Martins Laksa najpierw doprowadził do remisu na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry, by potem na 9 sekund przed końcem kolejny celny rzut Łotysza dał GTK prowadzenie 88:85. W ostatniej akcji faulowany Pluta spudłował dwa rzuty wolne, przekreślając szansę przyjezdnych na wygraną w Gliwicach.  

W piątek, 3 stycznia (godz. 19:30), koszykarze Legii zmierzą się z Arką Gdynia.

12. KOLEJKA ORLEN BASKET LIGI: GTK GLIWICE – LEGIA WARSZAWA 88:85 (24:16, 21:23, 22:29, 21:17)

GTK: Chris Czerapowicz 16 pkt. 5 zb. 1 as., Malik Toppin 15 pkt. 11 zb. 1 as., Mario Ihring 14 pkt. 4 zb. 11 as. 3 prz. 6 str., Martins Laksa 14 pkt. 3 zb. 1 as. 3 prz. 3 str., Tyree Eady 8 pkt. 2 zb. 3 as., Kuba Piśla 8 pkt. 2 as., Kacper Gordon 7 pkt. 5 as., Łukasz Frąckiewicz 6 pkt. 3 zb. 3 str., Aleksander Busz 0 pkt. 1 zb., Michał Jodłowski 0 pkt. 1 zb., Mikołaj Jopek-, Samuel Gusławski-

LEGIA: Kameron McGusty 23 pkt. 3 zb. 2 as. 4 str., Michał Kolenda 17 pkt. 3 as., Shawn Jones 16 pkt. 5 zb. 2 as., Andrzej Pluta 9 pkt. 2 zb. 8 as. 3 str., Maksymilian Wilczek 9 pkt. 7 zb.,Ojars Silins 8 pkt. 3 zb. 3 as.,  Jawun Evans 3 pkt. 5 as. 4 prz. 3 str., Bartosz Habiera 0 pkt., Marcin Wieluński-, Julian Dąbrowski-, Mate Vucić-

Tabelę OBL i więcej informacji o koszykówce znajdziecie na podstronie dot. stołecznej sekcji, TUTAJ.

Terminarz najbliższych meczów Legii:

  • 03.01 (PT) g. 19:30 Legia Warszawa – AMW Arka Gdynia [Emocje.TV]
  • 11.01 (SO) g. 17:30 WKS Śląsk Wrocław – Legia Warszawa [Polsat Sport 2]
  • 19.01 (ND) g. 13:30 Legia Warszawa – King Szczecin [Emocje.TV]
  • 23.01 (CZ) g. 17:30 MKS Dąbrowa Górnicza – Legia Warszawa [Polsat Sport 2]
  • 28.01 (WT) g. 18:00 Basket Brno – Legia Warszawa
  • 02.02 (ND) g. 19:30 Legia Warszawa – Start Lublin
  • 04.02 (WT) g. 19:00 Legia Warszawa – Keila Basket
  • 09.02 (ND) g. 15:30 Legia Warszawa – Zastal Zielona Góra

Polecamy

Komentarze (10)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.