Kosz: Kolejne derby już w sobotę

W ostatnim meczu legioniści wygrali z "Czarnymi Koszulami" 69:58. Mecz przez długi czas był wyrównany, ale ostatecznie gospodarze zdołali zdobyć bezpieczną przewagę i mogli cieszyć się ze zwycięstwa na Torwarze. Graczem tamtego spotkania został wybrany Andrzej Paszkiewicz, a najlepiej punktował wtedy Paweł Podobas, który rzucił 14 "oczek". 

- Trudno mi sobie wyobrazić naszą porażkę w fazie play-off z Polonią. Powiem więcej - nie wyobrażam sobie jej. Wydaje mi się, że gdybyśmy grali z innym zespołem, w ogóle nie byłoby tych pytań. Mamy pierwszoligowe ambicje i z drużyną z ósmego miejsca, ktokolwiek by nią nie był, musimy wygrywać - uważa w rozmowie z Warszawa.sport.pl Piotr Bakun, szkoleniowiec Legii. 

Legioniści będą faworytami w potyczce z mniej doświadczonym zespołem Polonii, której lideruje Marek Popiołek. - Nigdy nie składamy broni. Podobnie będzie w meczach z Legią. graliśmy z Legią dwukrotnie i za każdym razem były to mecze wyrównane. Jeśli tylko utrzymamy koncentrację przez pełne 40 minut gry, a nie przez 35 jak np. na Torwarze, kiedy zdarzyła nam się chwila rozproszenia, możemy zaskoczyć - powiedział kapitan rywali. 

- Przewaga fizyczna i rutyna to nasza przewaga. Wiadomo, że play-off to czas weteranów - sędziowie gwiżdżą trochę inaczej, pozwalają na więcej walki. Doświadczenie będzie kluczowe. A my mamy w zespole kilku zawodników, którzy grają na ligowych parkietach od dobrych kilku lat - jestem ja, jest Andrzej Paszkiewicz, Rafał Holnicki-Szulc, a jeszcze w trakcie sezonu dołączył do nas Arek Kobus.Siła fizyczna też jest po naszej stronie. W poprzednich meczach zdominowaliśmy walkę na tablicach - na Torwarze mieliśmy moment, w którym nie pozwoliliśmy rywalom zebrać w obronie kilku piłek pod rząd. Jeśli powtórzymy ten scenariusz, jestem spokojny o nasze zwycięstwo - stwierdził koszykarz Legii Damian Zapert w rozmowie z warszawa.sport.pl. 

Spotkanie rozpocznie się w sobotę o godzinie 16:00. Serdecznie zapraszamy na Bemowo.