Korzyści z wypożyczenia Jędrzejczyka

1.Zwiększenie rywalizacji w defensywie

Artur Jędrzejczyk jest piłkarzem uniwersalnym - może zagrać na każdej pozycji w defensywie. Wychowanek Igloopolu Dębica w Rosji grywał głównie na prawej obronie, tak też było w jego ostatnich spotkaniach dla Krasnodaru, kiedy mierzył się z Borussią Dortmund oraz Amkarem Perm. W Legii ta pozycja jest akurat mocno obsadzona przez Bartosza Bereszyńskiego, który podpisał nową umowę z klubem oraz Łukasza Brozia. Można się spodziewać, że „Jędza” będzie wystawiany jako stoper. Właśnie tam grywał przed transferem na wschód. Od czasu do czasu gracz może też dostać szanse występu na lewej stronie defensywy, choć zimą do klubu ma trafić nowy lewy defensor. Jędrzejczyk z pewnością zwiększy rywalizację w defensywie.

2. Piłkarz tworzący atmosferę

Z „Jędzą” nigdy nie dało się nudzić. To zawodnik, który automatycznie tworzył atmosferę w szatni przez to co mówił i robił. A to weźmie małpkę na plecy podczas spaceru, a to zatańczy, a to usiądzie wśród kibiców i tak sieszy się z bramki. Jak sam twieerdzi, tajemnicą jego nastroju, ale i dobrej gry są... kebaby. „Jędzy” trudno nie lubić i zgodzi się z tym każdy, kto go poznał. Pod tym względem bardzo się przyda w legijnej szatni, gdzie z atmosferą przez ostatnie miesiące bywało różnie.

3. Gracz z doświadczeniem

Wypożyczony z Krasnodaru Jędrzejczyk jest już piłkarzem doświadczonym. Obrońca ma 28 lat, w reprezentacji Polski rozegrał szesnaście meczów, w krajowych rozgrywkach, nad Wisłą wybiegał na boisko ponad sto razy, a w Rosji dołożył do tego siedemdziesiąt spotkań. Wszystkie mecze na najwyższym poziomie. W grupie Ligi Europy był niezastąpiony – jutro zagra w Azerbejdżanie przeciwko Kabali. „Jędza” uzupełni całą doświadczoną linię defensywną „Wojskowych”.

4. Ograniczenie możliwości transferowej wpadki

Do Legii na wypożyczenie przychodzi piłkarz, który przy Łazienkowskiej jest doskonale znany. W tym sezonie obrońca grał mniej, ale nie oznacza to, że Legia pozyskuje kogoś, kogo nie można być pewnym. Defensor i tak rozegrał w tym sezonie piętnaście meczów, a wszyscy wiedzą na co go stać. To solidny piłkarz, który wzmocni rywalizację i poziom w legijnej defensywie. Już przed pierwszym treningiem można się spodziewać, że w ekipie wicemistrza Polski nie zawiedzie. Warto dodać, że Legia ma prawo pierwokupu zawodnika po półrocznym wypożyczeniu, suma przekracza jednak milion euro.

5. Motywacja do gry

Jędrzejczyk będzie z pewnością bardzo zmotywowany do gry w Legii. Raz, że na dobrą sprawę wraca do domu. Dwa, że najbliższe pół roku będzie decydowało o wyjeździe zawodnika na mistrzostwa Europy do Francji w połowie 2016 roku. Obrońca był powoływany do reprezentacji, ale kolejne pół roku spędzone w dużym stopniu na ławce rezerwowych nie byłoby korzystne. Grając w pierwszym składzie Legii zbliży się do celu, a Adam Nawałka będzie mógł regularnie obserwować piłkarza.