
Konrad Jałocha: Mogę pokierować kolegów!
02.05.2017 21:10
(akt. 07.12.2018 10:34)
- Finał pokazał, że stać nas na więcej. Co prawda Lech miał sporo sytuacji pod naszą bramką, ale Pavels Steinbors bardzo dobrze bronił. Potrafiliśmy odpowiadać kontratakami i dobrą defensywą. W drugiej połowie dogrywki, Rafał Siemaszko - jak zawsze - znalazł się tam, gdzie powinien i strzelił gola na 1:0. Później Luka Zarandia podwyższył na 2:0 i... to jest coś niesamowitego! Gol Łukasza Trałki nie mógł niczego zmienić, nie wyobrażam sobie, byśmy mogli wypuścić z rąk takie prowadzenie - mówił wypożyczony do Arki legionista. Jałocha jest etatowym golkiperem gdynian i w tym sezonie wystąpił w 28 spotkaniach żółto-niebieskich.
Jałocha nie zagrał w finale Pucharu Polski z powodu drobnego urazu mięśniowego. - Robimy wszystko, bym mógł wystąpić w najbliższym spotkaniu Ekstraklasy. Lekarze próbowali sprawić, żebym był gotowy na konfrontację z Lechem, ale niestety, nie udało się. Doznałem kontuzji w najgorszym momencie... Uznaliśmy, że nie ma sensu ryzykować, bo pogłębienie urazu mogłoby sprawić, że nie zagrałbym już w tym sezonie - opowiadał o swoim zdrowiu 25-latek. - Godnie zaprezentował się Pavels Steinbor, który zagrał bardzo dobrze. Chwała mu za to, bo również dzięki niemu zdobywamy Puchar Polski, powalczymy o Superpuchar i wystąpimy w eliminacjach Ligi Europy. Dla tego klubu, to coś fenomenalnego - dodał.
Arka zostaje w Warszawie do środy. Od wszystkich wyczuwalny był zapach szampana, którym okraszony został triumf gdynian. - Czy zamierzamy dalej uczcić sukces? (śmiech) Na pewno mógłbym pokierować chłopaków. Nie wiem czy z powodu urazu byłbym w stanie sam uderzyć na miasto, ale dam znać kolegom, gdzie można się dobrze zabawić - mówił Jałocha.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.