Koniec z dzieleniem ligowych punktów
23.05.2017 08:43
– ESA 37 z podziałem punktów premiuje słabsze zespoły. Zmiana regulaminu nie sprawi, że znikną emocje. Pod koniec sezonu wszyscy żyliśmy, kto wejdzie do ósemki, a teraz będzie to samo. Nie wierzę też, że drużyny zaczną odpuszczać, bo będą mieć np. siedem punktów przewagi nad strefą spadkową. Nie przekonuje mnie również argument, że liga musi być bardziej wyrównana. A ile razy drużyn walczy o mistrzostwo w Hiszpanii, w Niemczech czy we Włoszech? Mamy najwięcej nowych stadionów w Europie, a boimy się, że przy 18 drużynach, liga będzie źle wyglądała. Ja się tego nie boję – mówi na łamach "Przeglądu Sportowego" prezes PZPN Zbigniew Boniek.
- Obecny system spełnił swoje cele. Gramy więcej meczów, jest podwójna kumulacja emocji, co przekłada się na wzrost frekwencji. W tym sezonie liczba widzów na stadionach po 35 kolejkach jest niemal równa tej sprzed roku po zakończeniu sezonu. Poznaliśmy stanowisko prezesów i trenerów. Większość jest za utrzymaniem tego systemu, bo spełnia nasze założenia. Zdecydowaliśmy się jednak przekazać PZPN rekomendację o zniesieniu podziału punktów. To była jedyna uwaga ze strony środowiska - skomentował prezes Ekstraklasy SA Dariusz Marzec.
Wspominaliśmy o tym, że Legii Warszawa zależało na tym, aby mecze drużyn grajacych w europejskich pucharach mogły odbywać się w poniedziałki. Wszystko wskazuje na to, że ligowe poniedziałki będą ciekawsze. Postanowiono, że zespoły, które będą występować w czwartki w europejskich pucharach, mogą wystąpić, by ich spotkanie zostało wyznaczone na poniedziałek. Ma to dotyczyć sytuacji, gdy dany zespół gra na wyjeździe i może mieć kłopot, by wcześnie w piątek wrócić do kraju.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.