Kibice po meczu rozmawiali z piłkarzami Legii
21.03.2011 08:18
Po ostatnim gwizdku w Bełchatwie piłkarze Legii podeszli podziękowac za doping swoim kibicom jednak widząc niezadowolenie ograniczyli się do podniesienia rąk i większość udała się do szatni. - Ej co jest, chodźcie do nas - krzyczeli fani. Zostali jednak tylko Miroslav Radović, który krzyczał do kolegów i apelował o powrót wymachując rękami, a także Ivica Vrdoljk, Michał Kucharczyk i Inaki Astiz. Delegacja zawodników podeszła do krat i wysłuchała złości i frustracji od kilku fanów. Były tez zbiorowe okrzyki - Co wy robicie, wy naszą Legię hańbicie oraz Walczyć, trenować Warszawa musi panować!
W końcu do wspomnianej czwórki dołączyli pozostali - wszyscy oddali fanom meczowe koszulki i przeprosili za przegraną z GKS-em Bełchatów. Najwięcej dyskutował z kibicami Miroslav Radović, ale idąc do szatni a potem do autokaru był bardzo przygnębiony. W podobnych nastrojach byli jego koledzy z zespołu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.