News: Jakub Rzeźniczak: Superpuchar? Nie będzie łatwo

Jakub Rzeźniczak: Superpuchar? Nie będzie łatwo

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.sport.pl

06.07.2016 00:06

(akt. 07.12.2018 14:18)

- Szczyt formy nie miał przyjść na 7 lipca, tylko trochę później - na eliminacje do Ligi Mistrzów. Cały czas jesteśmy w okresie przygotowawczym i wyniki meczów kontrolnych są sprawą drugorzędną. Muszę przyznać, że było bardzo dużo jednostek treningowych. Pracowaliśmy nad wytrzymałością, taktyką, szybkością i nad kilkoma innymi aspektami. Zmęczenie było czuć w nogach - szczególnie w sparingach, gdzie rano mieliśmy intensywny trening, a popołudniu graliśmy mecz towarzyski. Wszystko wyjdzie w praniu - mówi w rozmowie z serwisem "Legia.sport.pl" Jakub Rzeźniczak, obrońca Legii Warszawa.

Do Superpucharu przystępujecie z wielką dziurą w ofensywie. Nie będzie Nemanji Nikolicia, nie wiadomo czy Ondrej Duda wróci do klubu, kontuzjowany jest Kasper Hamalainen. Kto ma strzelać gola w tym meczu?

 

- Trzeba jeszcze do tego grona zaliczyć Aleksandara Prijovicia, który praktycznie przez cały okres przygotowawczy nie trenował, bo zmagał się z urazem. Nie będzie łatwo. Szkoleniowiec nie ma zbyt wielkiego pola manewru, ale jakoś musimy sobie poradzić. Mamy też zawodników, którzy przyszli - co prawda są to młodzi gracze, jednak to jest właśnie ten moment, kiedy mogą wykorzystać swoją szansę i zdobyć pierwsze trofeum. Skład, który wystawi trener, będzie musiał dać z siebie wszystko i wygrać ten mecz. Warto podkreślić, że Lech też ma swoje problemy. Kadar, Lovrencsics czy Linetty z nami nie zagrają, ponieważ występowali na Euro. Na pewno nie jest to komfortowa sytuacja dla poznaniaków. Obie ekipy mają dziury, ale każde spotkanie jest inne. Postaramy się zagrać jak najlepiej i zdobyć Superpuchar.

 

Przy Łazienkowskiej pojawił się nowy trener, a także kilku zawodników. Jak przebiega integracja?

 

- Pod tym względem trener Hasi jest wyjątkowy. W porównaniu z poprzednimi szkoleniowcami wprowadził kilka zwyczajów. Wszyscy nowi gracze musieli nam ładnie zaśpiewać podczas wspólnych posiłków, co buduje atmosferę i scala zespół. Jak wróciłem ze ślubu byłem nawet podrzucany przez całą drużynę. Nowi zawodnicy mogli się zintegrować z resztą drużyny, co uważam za duży plus.

 

Za tydzień rusza Ekstraklasa. Jesteście gotowi?

 

- Powinniśmy się najpierw skupić na dwóch pierwszych spotkaniach - Superpucharze i meczu eliminacyjnym Champions League. Operacja - "Jaga" ruszy pewnie w przyszłym tygodniu. Do Ligi Mistrzów jesteśmy pod względem fizycznym doskonale przygotowani. Do klubu dołączy jeszcze pewnie kilku zawodników, paru odejdzie, więc zobaczymy jaki będzie finalny skład na te rozgrywki. Czas pokaże. 

 

Całego wywiadu można posłuchać w tym miejscu

Polecamy

Komentarze (14)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.