
Jakub Rzeźniczak: Bardzo lubię świnie...
29.08.2014 01:34
(akt. 21.12.2018 16:14)
- Założyliśmy sobie, że od początku meczu będziemy atakować. Czuliśmy się lepsi od Kazachów i chcieliśmy to potwierdzić na placu gry. W jakimś stopniu nam się to udało i na pewno mogliśmy wygrać wyżej. Trener kazał nam grać bardziej odpowiedzialnie i stwarzać więcej okazji. W końcówce nie odpuściliśmy, ale nie napieraliśmy tak do przodu - nie chcieliśmy stracić gola. Najważniejszy jest jednak awans do fazy grupowej, bo to był nasz minimalny cel. Mieliśmy większe apetyty, ale musimy się zadowolić tym, co mamy - stwierdził po meczu z Kazachami Jakub Rzeźniczak.
- Bardzo lubię świnie, to takie same zwierzęta, jak każde inne (śmiech). Nie wiem czy UEFA mogłaby poczuć się obrażona. Nie skupiamy się na tym, bo od tego są inne osoby. Jesteśmy od tego, by grać, a kibice udowodnili, że są jednymi z najlepszych na świecie.
- Na pewno chciałbym zagrać z Celtikiem, a o innych drużynach na razie nawet nie myślę. Brak awansu do Ligi Europy, byłby katastrofą. Zeszły sezon był szalony i wiele czynników złożyło się na wyniki w grupie. Teraz kadra jest szeroka, urazów nie ma i liczymy na lepszy rezultat. Czy stać nas na wyjście z grupy? Zobaczymy na jakich przeciwników trafimy.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.