
Jacek Magiera: W Legii popełniono wiele błędów
05.09.2018 10:06
(akt. 02.12.2018 11:22)
A co się stało z Legią? Jeszcze niedawno pod pana wodzą zajmowała trzecie miejsce w bardzo trudnej grupie Ligi Mistrzów, a teraz wyrzuca ją z pucharów mistrz Luksemburga.
- Zostało popełnionych wiele błędów. Już nawet nie wchodząc w szczegóły wystarczy spojrzeć na skład, jaki grał przeciwko Realowi Madryt czy Sportingowi Lizbona. Zobaczmy ilu zawodników z tamtych meczów nie ma już w klubie. Nie ma Kuby Rzeźniczaka, Bartosza Bereszyńskiego, Nemanji Nikolicia, Aleksandara Prijovicia, Thibault Moulina, Tomasza Jodłowca, Vadisa czy Guilherme. Spójrzmy teraz na skład Realu z meczu z Legią. Nie ma tylko Cristiano Ronaldo. I chyba wszystko na ten temat. Często się łudzimy, że można zmieniać zawodników i grać na takim samym poziomie, ale tak się nie da. Na wszystko potrzeba czasu. Naprawdę ja to mocno przeanalizowałem, chociaż nikt w Legii ode mnie tego nie oczekiwał, to mam spisane wnioski, trzymam je w swoim mieszkaniu. Zawarłem w nich dokładnie to, jak wówczas wyglądało, a jak powinno wyglądać.
Legii pozostała tylko liga i Puchar Polski, a F91 Dudelange będziemy oglądali w fazie grupowej Lidze Europy. Coraz częściej spotykam się z opiniami osób, które wmawiają, że tak naprawdę nic strasznego się nie stało, bo jak się okazało mistrz Luksemburga nie był wcale taki słaby.
- Stało się. I nie ma żadnego usprawiedliwienia dla tej porażki. Popełniono tak wiele błędów, że… Zdaje się, że już wyczerpałem ten temat. Naprawdę nie żyję problemami Legii. Mam swoją pracę, patrzę na mój ogródek i robię wszystko, aby było w nim jak najlepiej. Być może kiedyś wrócę do piłki klubowej i wtedy na ten temat będę rozmawiał. Nie chcę teraz komentować spraw w Legii, ale też tego co się dzieje w Lechu Poznań czy Wiśle Kraków.
Zapis całej rozmowy z Jackiem Magierą można przeczytać na sport.pl
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.