
Jacek Magiera: Przed nami siedem finałów
22.04.2017 20:39
(akt. 07.12.2018 10:37)
- Potem sami sobie skomplikowaliśmy sytuacje na boisku, za daleko byliśmy do rywala, stąd strata gola w 42 minucie. Po przerwie wróciliśmy do tego, co graliśmy wcześnie, szybko strzelony gol pozwolił nam na pewien komfort. Ale Cracovia miała swoje znakomite sytuacje w końcówce, brawa dla zespołu za ofiarność, za rzucanie się rywalowi pod nogi w polu karnym. Świetnie, że wygraliśmy, taki był nasz cel, po to przejechaliśmy do Krakowa. Przed nami siedem finałów, meczów o wszystko.
- Nie analizowałem szczegółowo terminarza rundy finałowej. Wiem, że kończymy sezon meczem u siebie z Lechią. W tych meczach będzie liczyć się wybitność, a nie przeciętność - to jest nasze hasło na rundę finałową.
- Cieszę się z gola Tomasa Necida, napastnika rozlicza się ze strzelonych bramek. Miał za zadanie robić zamieszanie między dwoma rosłymi stoperami. On może grać jeszcze lepiej, ale dziś wywiązał się z postawionych przed nim zadań.
Jacek Zieliński - Przykry wieczór dla nas. Mieliśmy swoje szanse, chcieliśmy wygrać i mogliśmy, ale nie zabrakło szczęścia. Jak chce się wygrać z Legią, nie można samemu wbić sobie dwóch bramek. A my dziś praktycznie sami wbiliśmy sobie dwa gole. Szczególnie druga, po jakiejś drzemce w defensywie, była kuriozalna. Ale graliśmy dziś z dużym zaangażowaniem i jeśli tak będziemy grać dalej, to jestem spokojny o kolejne spotkania.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.