News: Jacek Magiera: Cel na Pogoń? Zwycięstwo

Jacek Magiera: Cel na Pogoń? Zwycięstwo

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

13.10.2016 15:30

(akt. 07.12.2018 13:03)

- W każdym meczu trzeba walczyć i biegać - to jasne. Na ten moment myślimy tylko o spotkaniu z Pogonią Szczecin. Będziemy chcieli wygrać, bo to dla nas najważniejszy cel. Staramy się przygotować jak najlepiej. Każda konfrontacja we wszystkich rozgrywkach ma być dla Legii świętem. Wszystkie mecze traktujemy bardzo poważnie. Chcemy walczyć o jak najlepsze miejsce w tabeli, a wiadomo jaka lokata jest dobra dla Legii. Nie zdradzę, jak zagramy z Pogonią, bo trener Moskal, który będzie pewnie oglądał tę konferencję, miałby wszystko na tacy. Mamy sztab odpowiadający za analizę przeciwników i będziemy szukać ich słabych stron. Skoncentrujemy się w głównej mierze na własnej grze. Chcemy zaskakiwać rywali, choć doceniamy, że Pogoń jest na swoim boisku groźna - powiedział w czwartek Jacek Magiera, szkoleniowiec „Wojskowych”.

- Czy Michał Pazdan zagra w Szczecinie? Nasz obrońca długo nie ćwiczył, a z całym zespołem trenuje dopiero od dwóch dni. Zobaczymy czy pojedzie do Szczecina. Nie mamy większych problemów ze zdrowiem zawodników. Ostatnie dni piłkarze wracali ze zgrupowań reprezentacji, Steveen Langil jeszcze leci. Mam nadzieję, że będzie na czwartkowym treningu. Nie myślę jeszcze o spotkaniu z Realem. Wiele można planować, ale życie potrafi potem weryfikować założenia. Skupiamy się na tym, co będzie jutro. Życie potrafi płatać figle - mówił szkoleniowiec przed piątkowym meczem z Pogonią.

 

- Dajemy radę, choć bierzemy pod uwagę, że są gracze, którzy w meczach reprezentacji nie zagrali, a tylko trenowali. Tak było z Jodłowcem czy Szymańskim, który pojawił się na boisku raptem przez kilka minut. Piłkarze, którzy zostali przy Łazienkowskiej, pracowali mocno. Czy nie będzie dysproporcji? To się dopiero okaże. Inaczej funkcjonują zawodnicy, którzy są w typowym mikrocyklu. Taka jednak rola wielkich klubów, by rozwiązywać takie zadania. W przerwie na reprezentację piłkarze przeszli badania. Nie wrzucamy graczy do jednego worka. Podzieliliśmy zawodników na różne grupy i jesteśmy zadowoleni z przepracowanego czasu - dodał Magiera. 

Polecamy

Komentarze (8)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.