
Iwan Majewskij: Czekają nas trudne mecze z Legią
26.07.2017 02:50
(akt. 02.12.2018 12:17)
fot: Piotr Kucza/FotoPyk
Kto jest faworytem dwumeczu?
- Odpowiem dyplomatycznie, że szanse wynoszą 50 na 50.
Dla was kluczowe będzie pierwsze spotkanie, u siebie sprawiacie problem każdemu.
- Zgadza się, ale w każdym meczu szukamy szansy. Trudno zakładać, że na własnym boisku wygramy na tyle wysoko, by do Warszawy jechać już tylko po formalność. Kibice Legii są fanatyczni i głośni, potrafią porwać piłkarzy do walki. Losy awansu mogą się ważyć do samego końca.
Jakie masz wspomnienia z Legią?
- W Ekstraklasie zagrałem przeciwko niej raz, przegraliśmy na wyjeździe 0:2. Z tamtego składu zostali Łukasz Broź, Tomasz Jodłowiec, Guilherme i Michał Kucharczyk. To już zupełnie inna drużyna, ale właśnie wtedy poczułem jakich kibiców ma Legia.
- Mistrzowie Polski są pod bardzo dużą presją. A wy?
- My również, zainteresowanie meczem jest odczuwalne. Wszyscy pamiętają, że Astana niedawno grała w fazie grupowej Ligi Mistrzów i Ligi Europy, więc oczekują powtórki. Przejście Legii zagwarantowałoby już grupę w LE. Presja jest tym większa, że Kajrat Ałmaty niespodziewanie odpadł w czwartek z albańskim Skenderbeu Korce i zostaliśmy ostatnim przedstawicielem Kazachstanu w europejskich pucharach.
Całą rozmowę z pomocnikiem FK Astana przeczytać można w tym miejscu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.