
Ivica Vrdoljak: Zabrakło spokoju w końcówce
04.04.2015 23:59
(akt. 08.12.2018 01:29)
- Tak wyszło, że strzeliliśmy obie bramki z kontrataku, grając na własnym boisku. Pokazaliśmy już wcześniej, w innych spotkaniach, że kontratak jest naszym atutem. Zdarzają się takie mecze, gdzie tak zapewniamy sobie zwycięstwo. Nasza gra powoli może napełniać optymizmem. Dobrze wyglądaliśmy w Bielsku. Dziś cieszymy się z wyniku, nie popełniliśmy indywidualnych błędów w defensywie, co bardzo cieszy. Nie jestem do końca zadowolony z dzisiejszego meczu, brakowało nam trochę kontroli nad spotkaniem pod jego koniec. Zamiast dłużej utrzymywać się przy piłce graliśmy z Piastem atak za atak. Każdy dzisiaj pokazywał się dziś do piłki, chciał grać w piłkę, to cieszy - powiedział po spotkaniu kapitan Legii Ivica Vrdoljak.
- Nie rozumiem tylu znaków zapytania stawianych przy Dusanie Kuciaku. Jest tu już 4 lata, wiele razy ratował ten zespół. Każdy może przeżywać trudniejsze chwile, osobiście nie uważam, że on miał jakiś kryzys. Zawsze był wielkim bramkarzem, dla mnie nawet najlepszym, z jakim miałem okazję grać. Wybuchowy charakter? Powiedzcie mi, który golkiper nie ma wyraźnego charakteru. Pisano, że jest w kryzysie. Gra na takiej pozycji, że musi czasem być winny straconej bramki. Dzięki niemu jesteśmy w półfinale Pucharu Polski, w Bielsku świetnie wybroni ł nam rzut karny. Trzeba mieć do niego szacunek. To jedna z ważniejszych postaci w zespole - zakończył Vrdoljak.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.