
Ivica Vrdoljak: Trzeba awansować
29.08.2014 14:11
(akt. 08.12.2018 11:18)
Zadowolony z losowania?
- Uważam, że trafiliśmy dobrze. Jestem zadowolony z rywali, na których trafiliśmy i będziemy mogli walczyć o pierwsze dwie pozycje w grupie.
Który z rywali wydaje ci się najtrudniejszy?
- Trabzonspor. W zeszłym sezonie rozegraliśmy z nimi dwumecz w grupie, który skończył się wynikiem 0:4. Wtedy przynajmniej raz zasługiwaliśmy na lepszy rezultat. Tak się jednak wszystko ułożyło i mam teraz nadzieję, że będzie lepiej. Turcy mają sporo pieniędzy i stać ich na odpowiedni występ. Metalist Charków ma z kolei swoje problemy. To nadal silny zespół, ale nie aż tak, jak w ostatnich latach. Lokeren będzie na papierze najsłabsze, ale nie można lekceważyć Belgów. Mam wrażenie, że w każdym obozie usłyszymy zapowiedzi o walce o awans do kolejnej fazy.
Znajomość Trabzonsporu z poprzedniego sezonu w jakiś sposób pomoże wam teraz?
- Szczerze mówiąc nie wiem jak zmieniła się drużyna Trabzonsporu. Turcy mają nowego trenera, którym został Vahid Halihodżić. Szkoleniowiec prowadził na mistrzostwach świata Algierię, a w przeszłości był opiekunem Dynama Zagrzeb. To człowiek, który zawsze ma wyniki. Myślę, że dobrze poukłada swoich zawodników i zrobi z nich faworytów naszej grupy. Rok temu czuliśmy, że możemy pokonać Turków i mam nadzieję, że teraz tego wreszcie dokonamy.
Wyjazd na Ukrainę będzie budził jakiś strach? Wiadomo, że połowa kraju ogarnięta jest walkami.
- Nie czuję żadnego lęku, bo wiem, że jeśli będzie jeszcze gorzej, to UEFA nakaże rozegrać ten mecz w innym kraju lub mieście, w którym będzie spokojnie. Ruch zmierzył się z Metalistem w Kijowie i nic się nie działo. Izraelczycy grali ostatnio na Cyprze jako gospodarze, więc w takich sytuacjach nie musimy się bać.
Wśród opinii kibiców dominuje jedna opinia – grupa, z której szanse na awans są bardzo realne.
- Trzeba awansować. Jesteśmy w dobrej formie, ale będziemy ją musieli utrzymać do końca roku. Czujemy, że jesteśmy silni i będziemy chcieli pokazać Europie na co nas stać. Tworzymy już doświadczony zespół i nauczyliśmy się grać pod presją, która nas dodatkowo mobilizuje.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.