Ivica Vrdoljak: Interesowała nas tylko wygrana

- Maciej Skorża nie zaskoczył mnie oraz drużyny – ustawił Lecha tak, jak się tego spodziewaliśmy. Straciliśmy gola po rzucie rożnym, którego sposób rozegrania ćwiczyliśmy jeszcze przy Łazienkowskiej. „Kolejorz” jest zespołem, który może utrzymać formę przez dłuższy czas i będzie groźny w kontekście walki o mistrzostwo. Podobnie jest jednak z Wisłą i Śląskiem.

- Kibice są naszym dwunastym zawodnikiem i bardzo pomagają nam walczyć o zwycięstwo. Nikt nie lubi przegrywać z Lechem, teraz było blisko, ale publiczność wspierała nas przez 90 minut i udało nam się wywalczyć punkt. Spotkania z „Kolejorzem” są niesamowicie ważne, choć chciałbym, żeby w lidze było wiele emocjonujących konfrontacji z mocnymi rywalami. Ekstraklasa zyskałaby na tym.

- Nie martwię się bramkami straconymi ze Śląskiem i Lechem. Taka jest piłka. Wystarczy nam też czasu żeby odpocząć przed Trabzonsporem. Pokazaliśmy z „Kolejorzem”, że bardzo dobrze wyglądamy fizycznie. Trabzonspor zmienił się w porównaniu z zeszłym sezonie, ale analiza jest jeszcze przed nami. To będzie zupełnie inne spotkanie, ale pojedziemy powalczyć tam o zwycięstwo. Bardzo ważny były dla nas trzy punkty na start z Lokeren. Chcemy awansować do dalszej fazy i postaramy się pokazać z jak najlepszej stronie na wyjeździe.