
Ivica Vrdoljak: Dumny z zespołu
02.10.2014 21:48
(akt. 08.12.2018 09:17)
- Potrafimy grać w defensywie. Miałem się dziś cofać do stoperów i to robiłem, choć w drugiej połowie praktycznie cały czas gry spędziłem w linii z Rzeźniczakiem i Dossą Juniorem. Wiele pomagali nam będący przed nami "Jodła" Duda oraz Kucharczyk i Żyro. Graliśmy zbyt wiele długich piłek. Udało się jednak wygrać i zostaliśmy liderem grupy. W zeszlym roku zagraliśmy dwa dobre spotkania z Trabzonsporem, ale nie wygraliśmy ani razu. Teraz naszstyl był trochę gorszy, ale liczba punktów na naszym koncie się zgadza.
- Nie możemy się od razu strasznie cieszyć, bo jeszcze nic wielkiego nie osiągnęliśmy. Za nami dopiero dwa kroki. Szkoda, że rywale nie remisują, bo odskoczylibysmy jeszcze bardziej. Najważniejsze, że wygrywamy i strzelamy gole przeciwnikom. Mieliśmy w Trabzonie jeszcze kilka sytuacji i kontrataków, ale już nie ma co narzekać na niewykorzystane sytuacje.
- Kilka przewinień, które odgwizdał nam sędzia, według mnie nie było. Trabzonspor był najgroźniejszy po stałych fragmentach gry. Jestem dumny z zespołu, który mocno walczył. Ważne jest to, że zbieramy punkty do rankingu, bo to ważne dla polskiej piłki. Marzę, by w fazie grupowej znalazła się jeszcze jakaś drużyna z Ekstraklasy.
- Myślę, że pozostanie do soboty w Turcji jest dobrym pomysłe, bo już jutro będziemy po odnowie. Zaczynamy myśleć o Piaście, bo chcemy ten maraton zakończyć zwycięstwem. Wygrywaliśmy i tylko raz zremisowaliśmy. Wydaję mi się, że ta seria wygląda naprawdę nieźle. Chcemy to też ciągnąć dalej.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.