
Inaki Astiz: Kluczem szybkie odrobienie strat
07.11.2014 00:42
(akt. 04.01.2019 13:17)
- Na pewno nie spodziewaliśmy się tak szybko wywalczonego awansu. Wiadomo, że w Lidze Europy rywalizują ze sobą dobre drużyny. Myślę, że trzeba wówczas iść krok po kroku i nie myśleć za dużo o przyszłości, a skupiać się najbliższym spotkaniu. Teraz możemy powiedzieć „mamy awans” i oczywiście cieszymy się z tego - powiedział z uśmiechem obrońca Legii.
- Pierwsza połowa była dobra, równa w naszym wykonaniu. W drugiej zawodziło to, że po odbiorze piłki szybko ją traciliśmy. Bardzo ważne było, by to pierwsze podanie po odzyskaniu futbolówki było celne, by utrzymać się dłużej w jej posiadaniu. To nam nie wychodziło i jest do poprawy. Po zdobyciu drugiej bramki byliśmy do końca meczu bezbłędni taktycznie i nie dopuściliśmy do żadnych, większych zagrożeń pod naszą bramką - zauważył Hiszpan.
- Awans jest już pewny, niczego nie możemy tracić w następnych meczach. Będziemy mimo to celować w wygranie tych spotkań. Będziemy grali na spokojnie, ale pamiętając, że potrzebujemy kolejnych punktów do europejskiego rankingu. Świętowanie? Nie ma kiedy, najbliższy mecz już w niedzielę, więc może podczas przerwy reprezentacyjnej? (śmiech) - zakończył Astiz.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.