News: Inaki Astiz: Chcemy grać jak na treningach

Inaki Astiz: Chcemy grać jak na treningach

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

25.06.2014 19:38

(akt. 08.12.2018 14:38)

- Zawsze są elementy w grze, które można poprawić. Najważniejsze jest jednak, że rywale zbyt mocno nam nie zagrażali. Na pewno mogliśmy lepiej rozgrywać piłkę, bo kilka strat w środku pola było po prostu niepotrzebnych. Czasami za szybko chcieliśmy też przerzucać futbolówkę do przodu, zamiast trochę dłużej utrzymać się w jej posiadaniu. Ogólnie rozegraliśmy jednak dobry mecz, w którym poza zdobyciem dwóch bramek, mieliśmy jeszcze kilka innych sytuacji - stwierdził Inaki Astiz po sparingu z Atlantasem Kłajpeda.

Atlantas nie był zbyt wymagającym rywalem na początek przygotowań.


- Był to dla nas pierwszy sparing po wakacjach. Mamy materiał do analizy, z którego będziemy mogli wyciągnąć pewne wnioski. Faktycznie, Litwini nie potrafili nam za bardzo zagrozić. Rywale dobrze wyglądali pod względem fizycznym, ale mieli duże problemy z naszym wysokim pressingiem. Byliśmy dobrze ustawieni i dzięki temu potrafiliśmy uniknąć zagrożenia na własnej połowie.


Jak się czujesz po pierwszym tygodniu przygotować?


Myślę, że jest dobrze. Jesteśmy w Gniewinie po to, by ciężko pracować. Musimy przygotowywać się na połowę lipca, gdy zaczniemy zmagania w eliminacjach Ligi Mistrzów. Na razie jesteśmy w fazie sparingów i intensywnych ćwiczeń. Chcemy w meczach powtarzać to, co robimy na zajęciach.


Sparingi z Pogonią i Arką będą bardziej wymagające?


- To przeciwnicy, których znamy. Zawsze w okresie przygotowawczym staramy się wygrywać, choć czasami mecze nie wyglądają tak, jak sami byśmy chcieli. Wiadomo, że gdy mecz jest o jakąś stawkę, to wszyscy wchodzą na wyższy poziom swoich umiejętności. Spotkania ze wspomnianymi rywalami na pewno będą dla nas przydatne.


Jak przyjąłeś wylosowanie w eliminacjach do Ligi Mistrzów irlandzkiego Saint Patrick's?


Na razie zbyt wiele nie wiem o tej drużynie. Wiem, że parę lat temu inna ekipa z Irlandii remisowała i postawiła trudne warunki Tottenhamowi. Od znajomego słyszałem też, że nie powinniśmy mieć zbyt wielu problemów ze "Świętymi", ale szanujemy przeciwników. Nikt nie dam nam nic za darmo, ale jeśli zagramy mądrze i solidnie, to awansujemy do kolejnej rundy. 

Polecamy

Komentarze (3)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.