Hołownia oraz Urbański w pierwszym zespole

W pierwszym zespole na stałe pozostaną Mateusz Hołownia, a także Bartłomiej Urbański. Dla "Hołka" to druga próba zawojowania "jedynki". Lewy obrońca trenował z nią już za czasów Henninga Berga. W lipcu 2014 roku wystąpił nawet przez minutę w konfrontacji o Superpuchar z Zawiszą Bydgoszcz (2:3). Jednocześnie "Hołek" stał się najmłodszym graczem, który zaprezentował się w pierwszym zespole w całej historii Legii. Miał wtedy 16 lat, 3 miesiące oraz 5 dni. Hołownia na Łazienkowską trafił w 2011 roku z TOP 54 Biała Podlaska. W tym sezonie - w rezerwach i UEFA Youth League - rozegrał dwanaście meczów. Na boisku spędził w sumie 1020 minut. To również etatowy reprezentant Polski w swoim roczniku.

Urbański w rezerwach Legii jest, jak mówią szkoleniowcy, częścią kręgosłupu zespołu. 18-latek jest wychowankiem Nadstalu Krzaki Czaplinkowskie, a na Łazienkowską trafił w 2015 roku z trzecioligowej Polonii. W tym sezonie zagrał się we wszystkich rozgrywkach łącznie dziewiętnaście meczów, a na boisku spędził 1469 minut. To środkowy pomocnik, który dobrze radzi sobie z odbiorem piłki i rozegraniem.

Pozostali gracze czyli Nawotka, Żyro oraz Małachowski, na razie wracają do rezerw, z którymi pojadą na obóz do Wodzisława Śląskiego. Szanse na awans do pierwszej drużyny nie są dla nich zamknięte. W poniedziałek trener Jacek Magiera spotkał się z każdym zawodnikiem i rozmawiał na temat jego sytuacji. Przed nikim drzwi nie będą zamknięte, a sztab szkoleniowy będzie cały czas monitorował wyróżniających się zawodników.