
Henning Berg: Zachowalibyśmy się inaczej niż Lech
29.05.2014 14:31
(akt. 08.12.2018 15:55)
- Debiut Konrada Jałochy był wczoraj świetny, choć nie miał zbyt wiele pracy, ale dobrze, że w odpowiednich momentach popisywał się swoim kunsztem. Zaprezentowaliśmy się z odpowiedniej strony w defensywie. Staram się nie wyróżniać indywidualnie zawodników, bo najważniejszy jest zespół. Michał Kucharczyk jest w świetnej formie i dobrze oglądało się jego trafienie. Szkoda, że sezon się kończy, strach pomyśleć jak prezentowałby się dalej. Przerwa jest jednak krótka i wierzę, że utrzyma swoją dyspozycję – stwierdził szkoleniowiec pytany jeszcze o wczorajszy pojedynek z Pogonią.
- Cała idea rundy finałowej dostarcza emocji, a także jest większe zainteresowanie mediów. Cieszę się, że już trzy mecze przed końcem zapewniliśmy sobie mistrzostwo, ale ryzyko było duże. Gdyby Lech grał jesienią tak, jak teraz, to byłoby trudniej. Tak naprawdę w ostatnim tygodniu można wszystko przegrać, gdyż wcześniej gra się tylko raz na tydzień, zaś w ostatnim tygodni rozgrywane są aż trz spotkania. Presja była naprawdę ogromna, ale zawodnicy kapitalnie ją udźwignęli. Musimy zaakceptować panujące zasady i w następnym sezonie postaramy się jeszcze w fazie zasadniczej zapewnić sobie tytuł – dodał Norweg na temat reformy ligi.
Szkoleniowiec musiał również odpowiedzieć dlaczego to Raphael Augusto zagrał z Pogonią, a nie przykładowo Michał Kopczyński lub inny zawodnik, którego przyszłość wiąże się z Legią. – Brazylijczyk jest naprawdę dobrym zawodnikiem, silnym fizycznie, bardzo utalentowanym, ale nie udało mu się zdobyć na stałe miejsca w składzie. Może nie pasował do końca do naszego stylu gry? Raphael jest członkiem pierwszego zespołu i też należy mu się okazja do gry, tak jak i innym, którzy na boisko wychodzili rzadziej. Augusto przyczynił się do wygranej w Szczecinie. Z kolei Kopczyński razem z rezerwami walczył o awans – razem ze Skabą i Efirem wspierał ekipę Jacka Magiery.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.