
Henning Berg: Sezon jest maratonem, a nie sprintem
31.10.2014 14:45
(akt. 08.12.2018 07:50)
- Jakuba Koseckiego nie było w składzie na mecz z Pogonią przez drobne kłopoty zdrowotne. Wszystko wydarzyło się dwa dni temu, ale doktor stwierdził, że to normalny objaw wcześniejszej kontuzji i na niedzielę skrzydłowy powinien być już gotowy – powiedział Berg. Szkoleniowiec został również zapytany o to, czy Arkadiusz Piech dostanie swoją szansę, choćby ze względu na to, że to jego były klub, w którym wszedł na wysoki poziom. – Takie rzeczy nie mają wpływu na ustalanie składu, bo na boisku pojawią się najlepsi piłkarze. Jeśli to będzie najlepsze rozwiązanie dla Legii, to pojawi się na boisku. Na placu gry zobaczymy najlepszych piłkarzy w tamtym momencie. Nie możemy skorzystać ze wszystkich – chociażby na zgrupowaniu kadry jest Krystian Bielik. Nie możemy wystawić zawodnika, który pewnie pojawiłby się na murawie.
- Tempo we wczorajszej dogrywce nie było na tyle wysokie, bym mógł się tym martwić. Bardziej przypominało to rozruch. Przed nami seria meczów i musimy sobie z tym poradzić. Ciekawe jak zostanie ustalony kalendarz, jeśli awansujemy do kolejnej fazy Ligi Europy. Oby wtedy promował on polski zespół występujący w pucharach.
- Potrzebujemy dużego składu z wieloma dobrymi piłkarzami, bo w trakcie sezonu rozgrywamy wiele meczów. W każdym spotkaniu nie jest łatwo, ale to dobrze, że w lidze jest rywalizacja. W końcówce poprzednich rozgrywek walczył z nami jedynie Lech. Teraz liga jest ciekawsza. Runda finałowa na pewno dostarczy emocji. Swoją drogą jestem zdziwiony, że od ćwierćfinałów w Pucharze Polski gra się dwa mecze – w połączeniu z ligą, Ligą Europy robi się tego dużo. Cały sezon nie jest sprintem, lecz maratonem.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.