News: Henning Berg: Sędzia podjął złą decyzję

Henning Berg: Sędzia podjął złą decyzję

Monika Krucz

Źródło: Legia.Net

09.03.2014 20:58

(akt. 08.12.2018 20:26)

- Sytuacja z rzutem karnym i ręką Dossy Juniora nie powinna się skończyć jedenastką. Arbiter powinien podyktować karnego tylko wtedy, jeśli jest tego pewien. Jeśli był pewien, to podjął złą decyzję. Dwa tygodnie temu odbyło się szkolenie dla sędziów, podczas którego jasno sprecyzowano, jak mają zachowywać się przy potencjalnych rzutach karnych. Były omawiane książkowe przykłady, nie wiem może tak szybko zmieniły się przepisy... ocenił po meczu trener Legii Henning Berg.
- Słabo weszliśmy w drugą połowę, 15-20 minut nie wyglądało tak jak powinno. Chciałem zrobić zmiany jeszcze przed tą pechową jedenastką, ale nie zdążyłem. Szkoda, bo po wyjściu na prowadzenie, Śląsk zaczął się skupiać na obronie wyniku.


- W ofensywie zagraliśmy bardzo dobry mecz, stworzyliśmy mnóstwo sytuacji pod bramką rywala. Powinniśmy strzelić o kilka goli więcej. Brakowało jednak szczęścia lub jakości w ataku. Już do przerwy na naszym koncie powinny być 2-3 bramki. Wyrównaliśmy w końcówce, ale nie jesteśmy zadowoleni, przyjechaliśmy tu bowiem po trzy punkty. Śląsk nas niczym nie zaskoczył, zagrał na 100 procent swoich możliwości. Trudno jest przez to o miarodajną ocenę przeciwnika. Z Legią każdy stara się na maksimum możliwości, musimy być na to gotowi.


- Ondrej Duda pokazał, że jest dobrym zawodnikiem. Zachowywał się tak, jak na treningach, może poza skutecznością. Wiemy o tym, że nie jest jeszcze gotowy fizycznie na sto procent. Przekonał mnie przez tydzień, dysponuje dużym potencjałem. Im dłużej z nami będzie, tym lepiej wkomponuje sie w zespół, będziemy mieli z niego pożytek.

Tadeusz Pawłowski (trener Śląska Wrocław) - To był dobry mecz z obu stron - szybkie tempo i wiele sytuacji bramkowych. Legia miała sytuacje do zdobycia bramek, ale mój zespół grał bardzo dobrze. Tak się po prostu układał mecz. Zaskoczyło nas ustawienie Legii - bez typowego napastnika i zmieniliśmy w ostatniej chwili naszą taktykę, zagęściliśmy środek pola. Graliśmy fajnie w piłkę, stworzyliśmy dużo akcji - mogę tylko pogratulować chłopakom. W drugiej połowie nawet mocno zdominowaliśmy Legię. Chyba nikt w Polsce nie jest tego w stanie zrobić, a nam się udawało. Może w końcówce trochę zabrakło sił. Szkoda bramki po aucie - zawodnik nie ma prawa przyjąć piłki, obrócić się i uderzyć.


- Legia czuła respekt, grając bez napastnika, chciała zagrać jak Barcelona. W Legii w środku pola nie grają ogórki, tam nie ma słabych piłkarzy. Trener Berg przez cały mecz reklamował i miał pretensje do sędziów. Trzeba patrzeć na mecz, a nie reklamować.

Polecamy

Komentarze (47)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.