
Grzegorz Sandomierski: Berg miał dobry kontakt z zawodnikami
19.12.2013 16:22
(akt. 09.12.2018 00:49)
- Trener Berg przyszedł do Blackburn w okresie kiedy zespół nie grał źle. Mam wrażenie, że Norweg nie chciał wtedy wprowadzać zbyt wielu zmian, ale po tym jak zastąpił on Gianfranco Zolę, to w 11 meczach wygraliśmy zaledwie raz – wyniki diametralnie się zmieniły. Nie zdążyliśmy za bardzo poznać się i oswoić z nowym szkoleniowcem, który przez te 57 dni chyba nie zdążył pokazać wszystkich swoich zalet.
- Trudno mi powiedzieć jakim szkoleniowcem Berg był w szatni w dniach kiedy przychodziły spotkania ligowe, bo akurat nie ocierałem się nawet o meczową osiemnastkę. Na pewno Norweg potrafi odważnie stawiać na młodych zawodników z potencjałem. Jeśli taki gracz odpłaci mu dobrą grą to można się spodziewać, że trener zaufa mu na stałe.
- Norweg przyszedł do klubu kiedy rozgrywaliśmy mecze co trzy dni. Przez dwa miesiące kiedy Berg u nas był, trenowaliśmy głównie tak, żeby piłkarze mogli się zregenerować przed kolejnymi spotkaniami. Trener nie miał za zbyt wiele czasu na zaznacznie swojej taktyki, ale szkoleniowiec nie był na ćwiczeniach obserwatorem i typowym menedżerem – Berg przekazywał nam uwagi, instruował nas jak się zachowywać - szczególnie w obronie - i miał dobry kontakt z zawodnikami.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.