Grano dzisiaj (30.11). Porażki z PSV Eindhoven i Aston Villą

Ostatni raz Legia grała 30 listopada rok temu. Wówczas przegrała na wyjeździe 1:2 z Aston Villą w 5. kolejce fazy grupowej Ligi Konferencji. Jedyną bramkę w barwach "Wojskowych", na 1:1, zdobył Ernest Muci, który wykorzystał błąd Boubacara Kamary w wyprowadzeniu. Po meczu dużo mówiło się o tym, że Anglicy nie wpuścili kibiców gości na stadion w Birmingham, gdzie doszło do zamieszek.

PORAŻKA Z PSV

Minęło 13 lat od meczu Legii z PSV Eindhoven w 5. kolejce fazy grupowej Ligi Europy. Stawką rywalizacji były trzy punkty i 1. miejsce w grupie. Goście z Holandii przez większość spotkania mieli przewagę i zasłużenie wygrali. Jeszcze przed przerwą, po strzale Stanisława Manolewa, piłkę do własnej siatki dość pechowo skierował Michał Żewłakow.

W drugiej połowie czerwoną kartkę (za faul taktyczny w polu karnym na Kevinie Strootmanie) obejrzał Dusan Kuciak, a "jedenastkę" na bramkę zamienił Dries Mertens. Kilka minut później padł trzeci gol dla rywali, autorstwa Zakarii Labyada (szczegółowa relacja TUTAJ). Fotoreportaż można obejrzeć W TYM MIEJSCU. Ostatecznie PSV wygrało 3:0.

– Graliśmy ze zdecydowanie najlepszą drużyną w grupie, z zespołem europejskiego formatu. Wysoko przegrywamy i to dla nas bardzo niekorzystne, ale bardziej martwi mnie to, że mieliśmy "czarny dzień". Wiele błędów i niefortunnych interwencji, które wpłynęły na wynik spotkania – powiedział na konferencji prasowej ówczesny trener "Wojskowych", Maciej Skorża.

MECZE LEGII Z 30 LISTOPADA: