27 października

Grano dzisiaj (27.10). Dwa zwycięstwa po 7:0!

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

27.10.2022 06:00

(akt. 26.10.2022 23:36)

Dwudziestego siódmego października legioniści rozegrali 12 meczów. Tego dnia dwukrotnie wygrali po 7:0.

Ostatni raz zawodnicy Legii grali 27 października 3 lata temu. Wówczas rozgromili u siebie 7:0 Wisłę Kraków w rozgrywkach ekstraklasy. Hat-tricka zdobył Jose Kante, po jednym golu strzelili LuquinhasArvydas NovikovasPaweł Wszołek oraz Jarosław Niezgoda. Co ciekawe, dla "Luquiego' i "Wszołiego" były to pierwsze bramki w barwach "Wojskowych". Warto dodać, że była to najwyższa wygrana stołecznego zespołu (i jest nadal) od 1972 roku. Fotoreportaże są dostępne TUTAJ, a statystyki W TYM MIEJSCU.

Derby Warszawy

Równo 87 lat temu Legia rywalizowała z Warszawianką. Historia spotkań obu tych drużyn pokazywała, że zazwyczaj gdy jednej z nich bardzo zależało na zwycięstwie, mecz okazywał się wyjątkowo konfliktowy. Tym razem było znacznie gorzej niż zazwyczaj. – Zamiast grać w piłkę nożną, w wielu momentach ordynarnie kopano się i bito na boisku oraz na widowni „roznamiętnionej emocjonującem widowiskiem” – z niesmakiem komentował „Kurier Poranny” (28.10.1935).– Pierwsza połowa upłynęła całkiem spokojnie. Dwie bramki zdobyła Warszawianka, jedną po strzale Nawrota odpowiedziała Legia. W drugiej połowie jednak emocje wzięły górę nad rozsądkiem. - Knioła dopuścił się niesłychanie rzadkiego faulu na Martynie, a mianowicie w chwili wykonywania przez niego rzutu wolnego. W 25 min Sroczyński znokautował W. Przeździeckiego. Brat biegnie mu na pomoc i rozpoczyna z napastnikiem bójkę – pisano w "Raz, Dwa, Trzy" (44/1935).

Sędzia za nadmiar ekspresji usunął z boiska Henryka Przeździeckiego. Ta decyzja podzieliła widzów i na trybunach doszło do przepychanek między zwolennikami obu drużyn, a najbardziej rozgrzanych musiała „studzić” policja. Z kolei w ostatniej minucie Józef Nawrot starł się brutalnie z Józefem Ziemianem, co część prasy w pomeczowych komentarzach uznała za efekt starych porachunków między tymi zawodnikami. Ziemiana zniesiono z boiska, a kierownictwo sekcji piłkarskiej Warszawianki zapowiedziało, że wystąpi przeciwko Nawrotowi do sądu.

Mecz zakończył się przegraną Legii 1:2, ale tak naprawdę skutki tego spotkania Legia odczuła 2 tygodnie później wraz z kolejnymi karami wymierzonymi przez Wydział Dyscypliny PZPN. Ten praktycznie całą winą za konfliktowe sytuacje obarczył Legię. Przeździecki został zawieszony na 6 miesięcy, Nawrot na dwa, a Martyna i Zwierz z Warszawianki dostali miesięczne dyskwalifikacje za krytykowanie sędziego. Dodatkowo pozbawiono funkcji kapitańskich z zakazem ich pełnienia przez rok zarówno Nawrota, jak i Sroczyńskiego z Warszawianki, a na najbliższe mecze obu drużyn PZPN postanowił wysyłać od tej pory obserwatorów.

Polecamy

Komentarze (7)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.