
Gra defensywna jednym z problemów Legii
30.08.2018 09:14
(akt. 04.01.2019 13:17)
– Najbardziej rutynowani gracze zespołu to Pazdan, Astiz, Jędrzejczyk, Hlousek i Malarz. Oni powinni stanowić o sile tego zespołu. Można być słabiej przygotowanym fizycznie, ale od zawodników po 30-tce wymaga się, by włączyli myślenie i nie dopuścić do takich sytuacji. Ale po co są doświadczeni gracze, skoro tego nie widać na boisku, ani poza nim. Astiz świetnie radził sobie w pierwszych latach występów w Legii, ale teraz ma problemy. Gra twardo i kontaktowo, a gdy mu brakuje szybkości, fauluje. Zwalanie na niego całej winy byłoby nie fair. Wszyscy w defensywie grają bardzo słabo. Postawa pomocników i w jakich odległościach ustawiają się w defensywie, woła o pomstę do nieba. Piłkarze Legii grają bezkontaktowo, kryją na radar. Reagują, kiedy piłka jest już zagrana. Nie ma doskoku, brakuje elementu zaskoczenia – ocenia były napastnik Legii, Dariusz Dziekanowski.
– Rzuca się w oczy brak w drużynie Pazdana. W ostatnich latach stanowił 60-70 procent wartości drużyny. Można mieć słabszego prawego lub lewego pomocnika, ale jeśli brakuje środkowych obrońców na odpowiednio poziomie, jest bardzo źle. Widać też, że rywale zbyt łatwo przechodzą środkiem. Co z tym zespołem zrobiono przez ostatnie dwa lata, to duża sztuka – mówi były pomocnik Legii Sylwester Czereszewski.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.