
Gino Lettieri: Ryzyko się opłaciło
25.11.2017 23:08
(akt. 02.12.2018 11:46)
- Aż nie wiem, od czego zacząć, co powiedzieć. Całkiem dobrze weszliśmy w mecz, mieliśmy sporo sytuacji, tak jak Legia, która błyskawicznie strzeliła gola. Mogę komplementować mój zespół, bo podniósł się i fantastycznie wrócił do gry. Wrócił w dobrym stylu, ładnie grając, a nie stosując długie podania. To było dobre spotkanie, a graliśmy przeciwko Legii, być może najlepszej ekipie w Ekstraklasie. Przez cały tydzień zastanawialiśmy się nad tym, jak bardzo zaryzykujemy. Zdecydowaliśmy się na to, by było go wiele i chyba nie możemy żałować. Mistrzowie Polski są bardzo groźni w ofensywie, a w Kielcach stworzyli tylko cztery sytuacje pod naszą bramką, wykorzystując dwie. Cieszę się, że kiedy goście wyrównali, nie straciliśmy spokoju i dalej dążyliśmy do swojego celu - mówił po wygranej 3:2 z Legią Gino Lettieri, trener Korony Kielce.
fot. Piotr Kucza / FotoPyK
- Łukasz Kosakiewicz dwie godziny przed meczem z Legią, nie był jeszcze składzie. Zastanawialiśmy się, czy nie postawić na niego w Pucharze Polski. To była decyzja podjęta w ostatniej chwili. Skończyło się na tym, że zaliczył dwie asysty i jesteśmy z niego bardzo zadowoleni - dodał trener kielczan.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.